Odp: The Sims 3 - Kariera - dyskusje.
Ja mam fuksa z tą moją kumpelą... Pożyczy mi Karierę i sobie przetestuję. Widzicie ja też jestem solidną Simsomaniaczką, potrafię grać 3 godziny dziennie w Simsy. Ale nie uważam, że jako Simsomaniaczka koniecznie muszę mieć każdy dodatek, jaki do Simsów wydadzą. Po prostu podoba mi się dodatek, z zapowiedzi screenów itd., to go kupuję. Jeśli mi coś nie pasuje to nie kupuję. Koniec pieśni. Do tej pory w dwójce podobał mi się praktycznie każdy dodatek, poza Na studiach. Ale w trójce zawiodłam się na WP. I teraz boję się tej całej Kariery, że będzie tak samo. Szczerze, to bardziej mi się podobał Nowoczesny Apartament niż Wymarzone Podróże. Jakbym to ja była takim wirtualnym ludzikiem to wolałabym siedzieć w domu niż łazić po zatęchłych grobowcach... Muszę sprawdzić parę rzeczy w Karierze zanim ją kupię. Nie chcę jeździć z Simem do pracy i nie chcę kataklizmów. Jeśli można te dwie rzeczy ominąć, to bardzo prawdopodobne, że dodatek kupię. Najbardziej to mnie kręcą roboty i pranie ubrań.
|