|
|
#11 |
|
Zarejestrowany: 26.06.2008
Skąd: Gdynia
Wiek: 33
Płeć: Kobieta
Postów: 56
Reputacja: 15
|
Nie koniecznie, architekt (czy raczej stylista wnętrz) ma teoretycznie określone godziny pracy, podczas których i tak może robić co chce. Może przyjąć zlecenie albo nie, wybrać sobie spośród kilku, lub zostać w domu i się lenić.
W przeciwieństwie np. do strażaka, który musi "odwiedzić" remizę, konserwować alarm i samochód i jechać na każde zlecenie. Jestem zawiedziona portfolio. Żeby mieć dobre zdjęcia trzeba mieć aparat, a żeby go mieć trzeba jechać na wakacje, a żeby jechać na wakacje trzeba mieć dużo zleceń, a żeby mieć dużo zleceń trzeba mieć portfolio ... Tzn, można robić zdjęcia komórką, ale są one malutkie i nie da się wybrać ich rozmiaru, sepi, koloru itd. Uch, mam wrażenie, że to kolejny niedopracowany dodatek, ale i tak umila grę ;p |
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|