Pytania i odpowiedzi

[Miyoki]

Ok, będę próbować o różnej porze
Szkoła udziela kursów z malarstwa tylko :<

A przy okazji się spytam czy w trójce rzeczywiście sąsiedzi tak rzadko nas odwiedzają?
Szczerze mówiąc to trochę już moja rodzinka w tym domu mieszka i jeszcze nikt jej nie odwiedził

Edit: Zauważyłam, że koleś może iść na kurs pisarstwa, ale ta dziewczyna (która jest mole książkowym) nie może.

[rocktechnika]

Napisał Miyoki

A przy okazji się spytam czy w trójce rzeczywiście sąsiedzi tak rzadko nas odwiedzają?
Szczerze mówiąc to trochę już moja rodzinka w tym domu mieszka i jeszcze nikt jej nie odwiedził

Edit: Zauważyłam, że koleś może iść na kurs pisarstwa, ale ta dziewczyna (która jest mole książkowym) nie może.

Faktycznie nie przypominam sobie, by jakiś sąsiad ot tak odwiedził moją rodzinkę... Nawet rzadko jakikolwiek przechodzi obok mojego domu.

A co do kursu pisarstwa - może ta Simka ma za wysoki poziom umiejętności? O ile dobrze kojarzę, to po osiągnięciu któregoś stopnia nie da się już chodzić na kursy. Zostają książki i "praca własna"

[Łezka]

Miyoki faktycznie to może być za wysoki poziom umiejętności charyzmy, bo moja Simka Pulcheria Piedestał pracuje w Polityce i tam potrzeba własnie charyzmy, uczyła się przed lustrem, uczyła się, uczyła się, aż w końcu pojawił się komunikat, że musi zwiększyć liczbę znajomych oraz przyjaciół bodajże o dwóch, a wtedy dalej będzie mogła się uczyć.
Co do sąsiadów. Ja gram jedną rodziną od czerwca 2009 roku, mają już 4 pokolenia i mieszkają od początku na jednej parceli w centrum, a jeszcze nikt z sąsiedztwa do nich nie zawitał, jedynie Ci co zostali zaproszeni, a tak to tylko sąsiedzi i "obcy Simowie" przechodzą chodnikiem przed posesją. Nie wiem czemu tak jest. :<

[Miyoki]

Ona jest molem książkowym, ale umiejętności pisarstwa nie miała żadnych, null, zero
Nie wiem czy to ze względu na tą cechę...

Szkoda, że sąsiedzi jednak nas nie mogą odwiedzić, jeśli nie są zaproszeni :<

[Mroczny Pan Skromności]

Szkoda, że sąsiedzi jednak nas nie mogą odwiedzić, jeśli nie są zaproszeni :<

Hm... trochę to dziwne, bo w TS2 przychodzili aż za często . Ale myślę, że lepiej, jak my przychodzimy, niż jak do nas przychodzą.

[Łezka]

HA! Jednak przez ponad 1 rok grania w The Sims 3, odwiedziła mnie sąsiadka, niejaka Milly Pidgin, przyszła do mojego Sima Juana Darera. Oni byli kiedyś parą, ale się rozeszli. Czy to przez to ona go odwiedziła?
Edit: Odwiedziła mnie, aż 2 razy.

[Mroczny Pan Skromności]

Dziurawcu, czasem się pojawia komunikat, że po szkole Sim przyjdzie z kolegą/koleżanką, ale to tak jakby na zaproszenie przychodzi (tylko, że bez naszej wiedzy ). W ten sposób przyprowadzali mi setki razy

hej, mam problem ze znalezieniem nagrobku syna mojego sima. Mieszkał z matką i bratem w innym domu. Mój sim często ich odwiedza, bo mieszka praktycznie obok (z kochanką i kolejnym synem ) i właśnie dzisiaj jak grałem, przy odwiedzinach okazało się, że jeden syn zniknął. W drzewie genealogicznym jego zdjęcie jest takie szarawe, więc domyślam się że nie żyje. Szkoda, że nie pokazał się żaden komunikat, bo nie wiem kiedy i z jakiego powodu zmarł, raczej nie ze starości bo był nastolatkiem. No i wkurzyłem się bo nie mogę nigdzie znaleźć nagrobku, ani w domu, ani na cmentarzu, a fajnie byłoby miec syna ducha.

Możliwe, iż jest w mauzoleum lub w wyposażeniu simów, z którymi mieszkał lub w wyposażeniu rodziny w panelu kupowania.

[Mroczny Pan Skromności]

@up - raczej w wyposażeniu Sima, ale któregoś z tych, z którym mieszkał zmarły (czyli np. w mamy sima wyposażeniu). A jeśli nie to w wyposażeniu brata, albo rodziny, w której mieszkał zmarły