Jeśli się wyłącza - miałam tak w przypadku dwójki - to możliwe, że komputer/karta graficzna się przegrzewa.
Wystarczy albo odkurzyć kompa, albo zamontować nowy, silniejszy wiatraczek, bo ten wydaje się być za słaby. Jeśli tego typu zabiegi nie są do zrobienia, polecam stacjonarny wiatrak i otwartą płytę kompa - niezawodny jak na razie sposób na bezproblemowe działanie simsów.
Co do poprzedniego posta, właśnie, jakimś tajemniczym sposobem simsy zaczęły działać, choć aktualizacji 4.3.4 dalej nie wgrywam. [działalność postanowiły podjąć po jakiś 3 reinstalkach! Bystrzaki, co?]