Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 26.09.2010, 10:05   #41
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: 4 serca

62 lata?!
Myślałam, że jest dużo młodszy! Na wcześniejszych zdjęciach nie wyglądał na tyle... No to mam nadzieję, że szybko Lilly zostanie samotną matka i przejmie ją Robert ;> Oby mu się nie odwidziało! Trzymam za nich kciuki
Zauważyłam, że zacząłeś używać nazwisk. Czyżby był to jeden z etapów wtajemniczania nas w historię przyjaciół?
A ślub Alicji mnie zaskoczył! W pierwszej chwili myślałam, że w tej sukience będzie pozować do zdjęć (tak, wiem, to dziwne). Fajnie, że pozostawiłeś nieodgadnięta tożsamość jej wybranka (gdyby to był Xavier, to nie byłoby czego do ukrycia... a może w czasie tych 8 miesięcy poznała kogoś nowego?) Tylko czy reszta przyjaciół nie była na ślubie? A może sprzeciwiali się temu związkowi i nie przyszli?
Ciekawie, ciekawie Bardzo mi się spodobał ten odcinek!
10/10
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 27.09.2010, 21:02   #42
Searle
 
Avatar Searle
 
Zarejestrowany: 28.03.2008
Skąd: Dolny Śląsk
Wiek: 40
Płeć: Kobieta
Postów: 4,172
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: 4 serca

No i kim jest ten tajemniczy mężczyzna, ja się pytam

Wciąż uważam, że akcja dzieje się za szybko, a narrator wybiera siebie z życia bohaterów co ciekawsze momenty i je nam przedstawia.

Też się zdziwiłam, że Beau ma tyle lat
__________________
Searle jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 28.09.2010, 22:25   #43
sing
 
Avatar sing
 
Zarejestrowany: 16.08.2010
Płeć: Mężczyzna
Postów: 90
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: 4 serca

dzieki wielkie, wswystko sie wyjasni wkrotce powiem tylko, ze mam ogromna nadzieje ze zaskocze was panem mlodym i miloby mi bylo gdyby wiecej osob komentowalo fotostory , potrzebuje wiecej ocen i krytyki.
sing jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 29.09.2010, 12:46   #44
Chryzantem Złocisty
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: 4 serca

weź mi tu nie mydl oczu komentarzami,tylko rozwiąż zagadkę tajemniczego pana młodego
ja obstawiam,że to pewne jakiś ważniak który ma wesprzeć kasę ratusza
mam nadzieję,że akcja jeszcze będzie długo trwać,nie chciałabym żeby to FS szybko się skończyło
  Odpowiedź z Cytatem
stare 03.10.2010, 11:54   #45
sing
 
Avatar sing
 
Zarejestrowany: 16.08.2010
Płeć: Mężczyzna
Postów: 90
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: 4 serca

wybaczcie ze post pod postem ale nikt nie komentuje no to trudno


seria 2




odcinek 1

Alice Stefansky była dla Xaviera kimś więcej niż zwykłą sąsiadką. Widywali się codziennie, ich uczucie rosło z każdym dniem, a konkretniej z każdą kolejną nocą spędzoną razem.

Jednak wtedy, dwudziestego drugiego października Alice spojrzała na pozostawiony list na biurku. Gdyby wcześniej spodziewała się, co może tam przeczytać na pewno nie spoglądałaby na biurko.
- Kto to jest Rick?! Jak mogłeś ukrywać cały czas przede mną, że masz kogoś jeszcze oprócz mnie?!
Alice wpadła w furię, była konserwatystką, nie mogła znieść tego, że jej ukochany zdradza ją … z innym mężczyzną. Xavier nie mógł pozbierać słów, co chwilę tylko przerywał Alice mówiąc, że nie wie o co chodzi, że to nie prawda, że te słowa wypisane w liście są jakąś bzdurą, że ktoś go chciał wrobić, aby nie być z Alice. Moja stanowcza przyjaciółka miała tego dosyć. Wyszła cała zawstydzona i czerwona z nerwów z progu domu Xaviera. Nigdy już tam nie wróciła.
Przez trzy wcześniejsze miesiące Roukey smucił się w szpitalu. Oparzenia dały się we znaki i musiał być pod opieką medyczną. Te 3miesiące zajęły Roukeyowi aby powiedzieć Alice, że chce spędzić z nią resztę życia. To ona przychodziła do niego codziennie, przynosiła owoce od znajomego handlarza i to ona goliła Roukeygo.

Była rozdwojona z jednej strony darzyła Xaviera ogromnym uczuciem, z drugiej po cichu kochała się w swoim przyjacielu. Tamten dzień października przeważył wszystko. Alice wróciła do domu, wróciła do objęć Roukyego.
Wzięli ślub w słoneczny dzień, obydwoje zdając sobie sprawę, że robią najlepszą rzecz w całym swoim życiu.

Alice nie myślała wtedy o swojej roli burmistrza w mieście, Roukey miał gdzieś swoją drużynę. Tego dnia, obydwoje myśleli tylko o sobie, o planach, o rodzinie którą z całą pewnością chcieli założyć.

Przez wcześniejsze siedem miesięcy wiele się zmieniło w domu moich przyjaciół.
Niektórzy myśleli o przyszłym potomstwie, inni mieli dosyć nowonarodzonego.
- Cały czas płacze, nie daje rady, nie mogę wytrzymać. Niech nie będzie podobny do mnie z charakteru. Chciałabym by był dobrym człowiekiem. Nie może być taki jak ja , nie.
Przez głowę Lilly przechodziło milion głupich myśli. Z pewnością nie była ona gotowa na wychowywanie dziecka. Nie kochała go, to ją najbardziej trapiło.

Kotku, zobaczysz, że niedługo wszystko Ci się skomplikuje jeszcze bardziej, ale będę za ciebie trzymać kciuki Lilly.
- Słuchajcie kochani, wyprowadzamy się stąd, będziemy mieszkać dwa domy dalej, już nawet znaleźliśmy pośrednika, który wszystko już załatwił.
- Ale … ale – Lilly zaczęła się jąkać.
- Tak wiem, mogliśmy powiedzieć wcześniej, ale to była naprawdę szybka decyzja. Dobiegam już trzydziestki, Roukey już po, trzeba się jakoś ustatkować w życiu, gdy ma się tyle lat. Tak w ogóle to będziemy na pewno starali się o dziecko, trzeba w końcu ułożyć sobie to smutne życie. - uśmiechnęła się Alice.
W tym momencie ogarnęła Lilly jeszcze większa rozpacz, jej najbliższa przyjaciółka i bliski kolega wyprowadzają się ze wspólnie kupionego domu.
- Alice, ale jak to tak szybko? Dlaczego dzisiaj o tym mówicie? – wtrącił Robert.
- Ojej, przecież nie wyjeżdżamy na drugi koniec świata, będziemy się widywać codziennie, nie martwcie się, prędzej czy później każde z was pójdzie w inną drogę. Moja droga, a właściwie nasza – uśmiechnęła się do Roukyego – właśnie się zaczęła.

Moi przyjaciele tego dnia podzielili się na pół, jedna dwójka była szczęśliwa i w ich sercach grała radość w drugiej parze, był smutek. Robert nie mógł znieść myśli, że jedynym facetem do pogadania w domu będzie Beau, nie licząc Alex, który na nieszczęście nie umie jeszcze powiedzieć ani jednego słowa.
Późnym popołudniem z domu wyprowadziły się dwie bliskie mi osoby. Jedne się wprowadziły, drugie po raz pierwszy zawitały do domu.

Robert chyba znalazł szczęście, pogodził się z faktem iż Lilly ma już swoją rodzinę i woli starszych grubasów. Problemem było jednak to, że Robert wpadł w sidła miłości tutejszej lesbijce. Czy jej uczucia są prawdziwe?

- Wyprowadzimy się stąd, ja opuszczę ten dom, ty tamten. Dobrze?
- Z tobą wszędzie. – odpowiedziała niskim głosem powabna blondynka.
Tak, wszyscy moi przyjaciele znajdują szczęście, wszyscy oprócz jednej. Mojej najważniejszej Lilly. O kochana, nie będzie to łatwy rok dla ciebie, oj nie będzie.

Ostatnio edytowane przez sing : 03.10.2010 - 15:04
sing jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.10.2010, 14:40   #46
yaoi fan
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: 4 serca

Jestem pierwsza? A no super Trochę pomieszane to jest, ole ok, już znamy tajemniczego pana młodego
  Odpowiedź z Cytatem
stare 03.10.2010, 14:54   #47
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: 4 serca

Dalej duże litery w dialogach. Czy Ty wgl masz zamiar coś z tym zrobić?
Irytuje mnie to tym bardziej, że nie widzę jakiegokolwiek odzewu!

A jednak Roukey Nono, dobry wybór, zdaje mi się
Synek Lilly nie nazywał się przypadkiem Alex?
A Robert musi być z Lily! Innego zakończenia nie dopuszczam!
Ogólnie rzecz biorąc, odcinek dobry.
8/10
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.10.2010, 15:05   #48
sing
 
Avatar sing
 
Zarejestrowany: 16.08.2010
Płeć: Mężczyzna
Postów: 90
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: 4 serca

przepraszam bardzo, juz zmienilem i dziekuje za uwage
sing jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.10.2010, 17:14   #49
yaoi fan
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: 4 serca

Za to co powiem pewno zostane zjechana, ale nie podoba mi się, że wprowadzasz do FS jakąś lesbijkę. (lesbijka to kobieta, która lubi kobiety) więc dlaczego związała się z facetem
  Odpowiedź z Cytatem
stare 04.10.2010, 19:42   #50
Searle
 
Avatar Searle
 
Zarejestrowany: 28.03.2008
Skąd: Dolny Śląsk
Wiek: 40
Płeć: Kobieta
Postów: 4,172
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: 4 serca

Nadal bardzo szybko toczy się akcja, aż trudno nadążyć

Ciekawe co się przydarzy Lily?
__________________
Searle jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 22:42.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023