The Sims 3 Po Zmroku-Wrażenia z Gry

[anie_1981]

No ja jednak się skłaniam do zwierzaków... Uwielbiam zwierzaki i to właśnie ich mi najbardziej brakuje. Podróżowanie w trójce moim zdaniem schrzanili, Kariera i Po Zmroku są fajne, ale nie na to czekałam. Ja ciągle nie mogę się doczekać właśnie zwierzaków. Jak będę miała np. dalmatyńczyka masakrującego kanapę i ganiającego listonosza, to będę zachwycona. A gdyby jeszcze jako bonus dali koniki i możliwość konnych przejażdżek po peryferiach miasta to będę szczęśliwa jak nie wiem... Pomarzyć można... To, że kiedyś dodadzą zwierzęta do trójki jest "wysoce prawdopodobne". Ale to, że dadzą konie, jest "wysoce nieprawdopodobne, wręcz niemożliwe".

Napisał anie_1981

A gdyby jeszcze jako bonus dali koniki i możliwość konnych przejażdżek po peryferiach miasta to będę szczęśliwa jak nie wiem...

Już sobie to wyobrażam, jak konie biegną szalenie po drodze, idiotycznie skręcając tak jak samochody. (Mówiąc o drodze, nie myślę o tych drogach w mieście )

Co do samego pomysłu, jestem za. Ogólnie zwierzęta to bardzo duże urealnienie gry. Ale nie chciałbym, aby twórcy ograniczyli się do zwierząt domowych. Gdyby dodali konie, byłoby wspaniale. Mieć własną stajnię... Tego jeszcze w Simsach nie było. Mogliby dodać także dzikie zwierzęta oprócz domowych, takie jak dziki, sarny itd. Skoro łączą dodatki, to mogliby połączyć zwierzęta z porami roku. To byłoby dobre połączenie, komponujące się.