The Sims 3 Po Zmroku - wszechproblemy z grą

[anie_1981]

Spróbuję reinstalacji gry. Przed chwilą listonosz przyniósł mi Imprezę w Plenerze. Jak znam życie to i tak trzeba będzie wszystko przeinstalować, więc to zrobię już. Jeszcze inna rzecz. Ja teraz gram w Barnacle Bay, może tamto miasto ma jakieś problemy. Przed instalacją przeniosę ludzi do Riverview. Zobaczymy co gra wtedy powie. I w ogóle, to już od jakiegoś czasu, parcele mieszkalne w ogóle mi się nie chcą instalować. Trafia tylko plik package z domem do DCBacup i ja same te pliki przenoszę do Library, zmieniam im tylko delikatnie nazwę, żeby miała taki sam schemat jak domy z tego katalogu. Nigdy dotąd grze to nie przeszkadzało... Możliwe, że Barnacle ma jakiś problem z mapą wysokościową, ja mam dwa lub więcej poziomów piwnic, może to jest problem. Albo nie wiem, za dużo elementów..? Ale jakoś na starszych zapisach z Sunset Valley i Bridgeport nic się nie dzieje. No raz mi w BP dom zniknął, ale tylko raz i to się więcej nie powtórzyło. Już mam dosyć tej gry i jej błędów.

No to się biorę o roboty. Godzinkę pogram w Riverview na moich domach z biblioteki i sprawdzę co i jak. A potem godzinę przeinstalowywania gry... Tym razem tylko nie będę się upierała przy aktualizacji wszystkich dodatków/akcesoriów. Nie widzę żadnej różnicy w działaniu gry, gdy wszystkie jej elementy są w pełni zaktualizowane, i gdy nie są. Skoro gra się chce uruchomić i nie krzyczy o łaty, to znaczy, że jest aktualna. Ciągle zapominamy, że tej gry się nie rozdziela na dodatki, ona pracuje jak jedna wielka gra.