![]() |
#11 |
Zarejestrowany: 31.03.2010
Skąd: Z siedziby Fantastycznej Czwórki.
Wiek: 15
Płeć: Kobieta
Postów: 2,224
Reputacja: 10
|
![]()
Troszeczkę przyśpieszyłaś pisząc pod koniec.
Dokładnie od zdania "Deszcz lunął..." Tutaj akcja toczy się już bardzo szybko, odnoszę wrażenie, że jak najszybciej chciałaś zakończyć ten odcinek by napisać o przybyciu Belli z powrotem do domu. ![]() Czasami jak pisałam, to też tak miałam, że ciężko było mi sklecić parę konkretnych zdań, bo ciągle mi coś nie pasowało, no ale to się każdemu może zdarzyć, nie zawsze mamy wenę na najwyższym poziomie ![]() Co do fabuły tego odcinka, to zaskoczył mnie ten wuj, myślałam, że to kochanek Belli, no i ciekawi mnie (podobnie jak Cass) dlaczego żona Nicholasa zmarła ![]() Czekam na dalsze części by rozwiać swoje wątpliwości ![]() No i życzę dużo weny ^^
__________________
Mój profil na WATTPAD
|
![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|