The Sims 3 - Zwierzaki, przedpremierowe dyskusje.

[Maszka]

Z tym wilkołakiem byloby fajnie .albo [o tym już tu gdzieś czytałam] kotołak xD .Pól sims-pół kot

[miłośniczka zwierząt]

nie tylko nie kotołak to najgorsze co może być.

[anie_1981]

Ja wiem, niech nie będzie mutantów wcale, albo... centaury?...

[miłośniczka zwierząt]

to może jednorożce niech dadzą

[Searle]

Jednorożce to świetny pomysł. Podoba mi się Ale obawiam się, że teraz dadzą jakąś grywalna postać, czyli np. wilkołaka, z którym, moim zdaniem, pójdą na łatwiznę, bo zgapią go z dwójki.

[Owl Finch]

Ja chcę jakiegokolwiek "mutanta" byle by można było go rozmnażać z normalnym simem Mumie są ok, ale wkurza mnie, że nie może mieć dzieci uwielbiam bawić się w doktorka manipulatorka

[Maszka]

Ja w 2 kiedyś zrobiłam simoroślo-wampiro-czarownico-zombie xD beka była xD

Podobno zwierzaki zostały oficjalnie potwierdzone i premiera jest 27 października

[anie_1981]

Niech się rozmnażają z kim i z czym chcą, byle gra ich sama nie generowała, ani nie zmieniała w nich sąsiadów. Wampiry to taka niedoróbka w trójce, w dwójce ani razu żadnego nie widziałam... I tak powinno być, nie chcesz z czegoś korzystać, to nie musisz. Gdyby w Karierze zabrali wszystkie "zwykłe" zawody to też byśmy się wkurzali, no ja na pewno, bo się cieszę, że wysyłam Sima do pracy\szkoły i mam go z głowy na pół dnia

[Lubie]

A nie lepiej, byśmy mogli być coś typu "spiderman" ;]