Zdjęcia i filmy z CAP-u.

[anie_1981]

Dzięki za płoty, mam tak samo, widać tak musi być.

Jak zapłodniłeś klacz?! Ja nawet nie mam opcji romantycznych między konikami.... Co trzeba zrobić?

Otóż musisz kliknąć na jakiegoś dorosłego konia i kliknąć na tą skrzynie skarbów, i kupić nagrodę ,,Kupon na klonowanie zwierzaków" co najśmieszniejsze nie musi być to klacz
później dajesz na plecak (czyli wyposażenie konia) i dajesz wykorzystaj kupon już dokładnie nie wiem jak nazywa się ta opcja i twój koń automatycznie idzie do laboratorium naukowego gdzie potem wszystko dzieje się tak jak na moich poprzednich screenach :-p.
Kieruj się tym co napisał jeden użytkownik na zapytaj:
Wystarczy że tam w menu głównym dasz Shift+Ctrl+C i tam wpiszesz testingcheatsenabled true. Później wybierasz zapisaną grę, dajesz na swojego sima (którego chcesz) ,dajesz na tą skrzynkę po prawej stronie, trzymasz Ctrl i klikasz tak między skrzynką a liczbami. Jedno kliknięcie da ci 500 szczęścia życiowego. Klikanie działa na wszystkie przyciski myszki więc możesz klikać wszystkimi naraz i będzie ci dodawać po 1500 szczęścia życiowego.
A tu jeden screen




Twój Ciapek ma fajnego szczeniaczka

[anie_1981]

Acha..... Czyli to wcale nie jest dziecko dwóch koni, tylko klon jednego... A też tak masz, że jak dajesz na "zmień sierść i obrożę", lub jak wysyłasz Sima do laboratorium na operację plastyczną, to się gra wiesza? Bo ja jak załaduję w trakcie gry CAS lub CAP, to nie da się z tego wyjść...

Napisał anie_1981

Acha..... Czyli to wcale nie jest dziecko dwóch koni, tylko klon jednego... A też tak masz, że jak dajesz na "zmień sierść i obrożę", lub jak wysyłasz Sima do laboratorium na operację plastyczną, to się gra wiesza? Bo ja jak załaduję w trakcie gry CAS lub CAP, to nie da się z tego wyjść...

Tak tylko ten klon jest odbierany jako normalne ,,dziecko" konia który wykorzystał kupon

Napisał anie_1981

Bo ja jak załaduję w trakcie gry CAS lub CAP, to nie da się z tego wyjść...

Tak mam tak samo
Ja myślę że te wszystkie problemy z grafiką rękami simów,czarne głowy psów i kotów ,błąd zapisu i wieele innych są spowodowane tym że demo nie jest do końca dopracowane, i w pełnej wersji na pewno tak nie będzie.
I tu o to kolejne screeny z przerobionej wersji CAP'u:





Agnieszka znalazła w parku Arę, ale papuga może poczekać do 21 października

[anie_1981]

Ja mam ustawienia graficzne na maksa, więc u mnie zwierzęta jeszcze jakoś wyglądają, ale jest problem graficzny ze źrebakiem, klonem Komety. Miałam tak na samym początku, gdy jeszcze grałam w małym świecie, że tekstura koni była taka, jakby były z porcelany... Ja nie wiem jak to wyjaśnić lepiej i nie wiem czy screeny to oddają, ale dorosłe konie w SV prezentują się dobrze, tylko to źrebię tak teraz ma. Dosłownie tekstura jest taka brzydka, rozmyta i do tego się błyszczy, dając wrażenie właśnie takiej porcelany. Oczy źrebaków z bliska nie są aż takie złe, trochę te tęczówki widać, ale trzeba dawać dorosłym koniom jasne oczy, żeby im się rodziły źrebaki z normalnymi oczami. Gdyby źrebię miało jasne tęczówki nie byłoby źle.

Źrebię nazwałam Jaśminka...

Aj jakie ty masz piękne konie (chodź twoją kometę mam w grze ) zaraz zobaczę co z grafiką przed chwilą ustawiłem wszystko na maxa

[Searle]

Te koniki wyglądają, jakby miały taką lśniąca sierść

[anie_1981]

No właśnie, ale to nie wygląda korzystnie. Koniom sierść się nie lśni, jest matowa... a jeśli nawet zastosuje się jakiś nabłyszczacz, to nie jest to aż tak intensywne. W tej wersji jest to po prostu brzydkie. Nawet na 200% jest pewne, że to wadliwa grafika, bo u mnie tylko źrebię tak wygląda, a ikonkę (avatar), ma normalny.

[Narutoman]

Napisał Searle

Te koniki wyglądają, jakby miały taką lśniąca sierść

No dokładnie, jamby się w nich wszystko odbijało jak od szkła. Wyglądają tak jak mówiła to anie_1981 jak z porcelany

[anie_1981]

Moje dorosłe konie wyglądają normalnie, wystarczy przejrzeć zdjęcia. Ale najwyraźniej Demo nie przewiduje oglądania źrebiąt, kociaków czy szczeniaków, nie da się ich stworzyć w CAP, więc pewnie nie dodano dla nich dobrych tekstur. Za to dorosłe konie zaczęły mi ładnie wyglądać (czyli być matowe, nie błyszczące), odkąd porzuciłam mały świat i zaczęłam bawić się w Sunset Valley.