![]() |
#11 |
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
|
![]()
No to moja kolej
![]() ![]() A teraz opowiem Wam, co przydarzyło się Danielowi, w rzeczywistości wirtualnej... Pewnego dnia założył okulary i.... ![]() ...znalazł się w swoim mieście, koło ośrodka jeździeckiego... Siedział w siodle, na niezwykłym koniku rasy Irish Cob, o imieniu... Zombie... ![]() Konik był w pełni wyszkolony i, co bardzo zdziwiło Daniela, on też potrafił świetnie jeździć konno... ![]() Daniel jechał konno przez Bridgeport, jak zwykle tonące we wszechogarniającym smogu... ![]() Jechał nawet z koniem... metrem... Jak to musiało przerazić wirtualnych mieszkańców Bridgeport! ![]() Tymczasem w domu przygotowany był boks dla Zombiego.... ![]() Wirtualne czyszczenie konika, również sprawia frajdę! ![]() ![]() Ale to było tylko na niby, w rzeczywistości wirtualnej... ![]() ![]() ...a tam, gdzie rzekomo stał boks, jak zwykle był stawek z rybkami i fontanną... ![]() Nieświadomi marzeń swego syna rodzice, zabawiali się w jacuzzi... ![]() ![]() A potem pojechali ze Szprotką (szczeniak), do parku dla psów, gdzie totalnie wiało... nudą... ![]() |
![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 31 (0 użytkownik(ów) i 31 gości) | |
|
|