Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims 3: Zdjęcia z gry
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 02.11.2011, 19:52   #1
slowdi
 
Avatar slowdi
 
Zarejestrowany: 14.08.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 15
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

wszyscy macie świetne rodziny. A żeby nie było offtopu to dodam zdjęcie mojej nowo stworzonej simki- Eleny. ; )
__________________
slowdi jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 02.11.2011, 20:39   #2
anie_1981
 
Avatar anie_1981
 
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

slowdi, ładna babka

shotshe, pierwsze zdjęcie prześliczne! Uwielbiam krajobrazy. "Poranne skłony" też dobre,

Saheli019, źrebak ładny, z błyszczenia wyrośnie

Moja kolej. Ponieważ ostatnio powróciłam do Appaloosa Plains, do Komety i Aquino, więc wstawiam zdjęcia stamtąd. Rodzina nazywa się Martinez, są w koszu na rodziny już od podstawki. Z tym że... Pablo i Jennifer, już nie żyją. Mieli syna, Wojtka. Starzy mu zmarli, gdy był nastolatkiem, późno go mieli. W liceum poznał Aishę Madeaw (czy tak jakoś), i zrobił jej dziecko. Gdy ona miała rodzić, zmarli jego rodzice, no to ją dodałam do rodziny i urodziła córkę już "u mnie", nazwałam ją Klara. Na zdjęciu rodzina w komplecie, nie byli wtedy jeszcze małżeństwem, są już młodymi dorosłymi.

Mieszkają na nieco przerobionym ranchu rodziny Fox, jest to rdzenna rodzina Appaloosa Plains, którą wyrzuciłam z ich domu, żeby Martinezi mieli gdzie mieszkać

Wczoraj Wojtek, Aisha i Klara przeszli do następnych grup wiekowych. Klara stała się małym dzieckiem, a jej starzy stali się młodymi dorosłymi. Tak więc "dzisiaj" trzeba jechać do Ratusza po odbiór świadectw. Stary nietoperz bardzo się przydaje

Ratusz w Appaloosa Plains.

Po powrocie do domu Wojtek postanawia porzucić swój stan cywilny, i się oświadcza...

Postanowili pojechać konno do ślubu...


Już na miejscu. Zawiodłam się na stoiskach do przywiązywania koni. Oba koniki się z nich zerwały A miało być tak pięknie...

Odbywa się ślub...

Oglądają go jacyś obcy ludzie i pies!


Buzi buzi

Nie ma to jak organizować wesele dla zupełnie obcych ludzi!



Ponieważ przyjechali tu konno, a konie dawno się zerwały i pomknęły do domu, więc tak wyszło, że wracali do domu osobno.

Gdy Aisha kładła się spać (te taksówki tak się wloką), to jej kochany mężulek już chrapał...

Pradawny smok, nazwałam go Draco...

-Jestem taki śliczny, że nic dziwnego, że mi ciągle zdjęcia robią...

Córeczka tatusia.

-Sajgonki!! Uwielbiam sajgonki!

-Nom, sajgoneczki są pyyychaaa!!!

A dziecko z głodu zjada pałeczkę od cymbałek...

Ta to ma ciągle robotę przy tych stworach Dobrze jej tak!

Jacyś obcy ludzie przysłali im prezenty ślubne i trzeba za nie podziękować...
anie_1981 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 6 (0 użytkownik(ów) i 6 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 03:35.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023