![]() |
#11 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Przydazyła mi się ostatnio ciekawa sytuacja w TS. Otóż,Arile i Amelie dzień po slubie wybrały się do kociego parku na mały piknik. Nagle rozległ się płacz dziecka. Szukając źródła płaczu trafiłam na małą dziewczynkę o imieniu DZIEWCZYNKA!!
![]() Dodałam ja do rodziny i okazało się ,że dziwna dziewczynka nie ma żadnej rodziny. No cóż, Ari i Ami bardzo się ucieszyły z nowej podopiecznej,którą przechrzciłam na Sara ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ucieszyły się bardziej gdy okazało się,że Bell urodziła źrebiaka Villemo. Słodka z niej mała klacz ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Któregoś wieczoru pociemniało nad ranczem Ami i Ari i...BUM! Spadł meteoryt. Naszczęście w pore udało mi się ewakułować rodzinke i konie na plaże. Przybyła straż pożarna by ugasić płomienie. Niesty jeden ze strażaków sam zajął się ogniem " Na twojej parceli nadal szaleje ogień,ale nie moge dostac się do żródła pożaru"-ciekawe dlaczego ![]() ![]() ![]() ![]() EDIT: Sara już jako dziecko szkolne ![]() ![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|