The Sims 3: Zwierzaki - Wrażenia z gry

[Levkoni]

A ja Zwierzaków jeszcze nie kupiłem, bo ceny teraz są duże. Kilka dni temu patrzyłem na ceneo i skąpcu porównanie cen różnych sklepów to były od 76 zł w górę. Dziś patrzę i już są od 78 (chyba tylko dwie oferty) a reszta ponad 80, plus duże koszty wysyłki Poczekam sobie i po świętach kupię, bo na pewno ceny pójdą w dół. Pokolenia kupiłem za bodajże 69 zł, nie pamiętam dokładnie ale poniżej 70 złotych zapłaciłem w promocji, liczę że po świętach też będą dobre okazje

[ultraviolence]

Na Allegro czasem można wyhaczyć takie perełki... i praktycznie za bezcen. U jednej z allegrowiczek kupiłam Karierę i WP za 65zł. Co prawda, były używane 2-3 razy, ale co z tego, skoro płyty nie posiadały ani jednej rysy?

[Séverine]

Napisał SunnySimmy

Ja akurat nie zwracam uwagi na jelonki. Zwykle moi Simowie mają ważniejsze sprawy, niż ganiać za jeleniem po całym mieście.

Oh jej, jak ja i moi Simowie mogliśmy być tak głupi żeby sprawdzać co nowego jest w grze, przecież o wiele ciekawsze może być czytanie książki

To nowy dodatek to, że ktoś chciał sprawdzić co w nim dochodzi nie znaczy, że nic innego nie robi tylko biega za jeleniem

[anie_1981]

Ja za to ciągle bawię się konikami! Koniki są super! Szkoda tylko, że ostatnia łatka popsuła galopowanie koni...

[Arisane]

Napisał olanowiak

To nowy dodatek to, że ktoś chciał sprawdzić co w nim dochodzi nie znaczy, że nic innego nie robi tylko biega za jeleniem

Powtarzasz się...

A tak na marginesie czy ja coś mówiłąm na ten temat? Nie...

[Rosemarie]

W zasadzie to napisałaś, że Twoi simowie mają ciekawsze rzeczy do roboty. ;D
W sumie to żałuję, że kupiłam zwierzaki, zamówiłam je u tego samego sprzedawcy na allegro co anie_1981. Gdybym kupiła później byłyby tańsze, pokolenia kupiłam dopiero w czerwcu.
Szczerze mowiąc to na początku strasznie cieszyłam się z koni, a teraz jakoś mi się znudziły...

[anie_1981]

Mi tam się koniki nigdy nie znudzą, ani drobne zwierzątka. Szkoda, że olali temat rybek i owadów. Mogli przecież dać więcej gatunków, dodatek był do tego idealny. A propos owadów, to ja w realu zaczęłam hodować modliszki... Ta mała z mojego awka to właśnie jedna z nich.

[ultraviolence]

Napisał anie_1981

Mi tam się koniki nigdy nie znudzą, ani drobne zwierzątka. Szkoda, że olali temat rybek i owadów. Mogli przecież dać więcej gatunków, dodatek był do tego idealny. A propos owadów, to ja w realu zaczęłam hodować modliszki... Ta mała z mojego awka to właśnie jedna z nich.

Konie i mniejsze zwierzaki są świetne, ale mam problem z ich schwytaniem. Ostatnio natknęłam się na cmentarzu na tę nakrapianą sowę (nie pamiętam dokładnej nazwy) i po kliknięciu na ptaka, pojawia się tylko opcja "oglądaj". Jak je złapać?

A modliszka śliczna U mnie w mieście niestety nie widziałam. Dzisiaj byłam w zoologicznym kupić swoim psiakom jakieś gryzaki i tylko same pająki, patyczaki, kraby, gekony i inne jaszczurowate...

[anie_1981]

Napisał Helena

Ostatnio natknęłam się na cmentarzu na tę nakrapianą sowę (nie pamiętam dokładnej nazwy) i po kliknięciu na ptaka, pojawia się tylko opcja "oglądaj". Jak je złapać?

Musisz nauczyć Sima ukrytej umiejętności, "WildLifeFriend". Możesz to zrobić jakimś modem, lub kazać Simowi łapać wszystko co popadnie.

Napisał Helena

A modliszka śliczna U mnie w mieście niestety nie widziałam. Dzisiaj byłam w zoologicznym kupić swoim psiakom jakieś gryzaki i tylko same pająki, patyczaki, kraby, gekony i inne jaszczurowate...

Modliszki są bardzo łatwe w hodowli i są nawet słodkie Ale mniejsze owady chyba by się ze mną nie zgodziły...

[ultraviolence]

Napisał anie_1981

Musisz nauczyć Sima ukrytej umiejętności, "WildLifeFriend". Możesz to zrobić jakimś modem, lub kazać Simowi łapać wszystko co popadnie.

Modliszki są bardzo łatwe w hodowli i są nawet słodkie Ale mniejsze owady chyba by się ze mną nie zgodziły...

Czyli jak będę łapała motyle i żuki, to później przyjdzie czas na coś większego? Modem raczej tego nie załatwię, bo obecny Master Controller jest dosyć mocno skrojony i brak mu większości opcji, które dostępne były w poprzednich wersjach. Wiem, że Twallan to podzielił, ale nie chce mi się w to bawić.

Co do modliszek, to może kiedyś się zdecyduję, bo mają w sobie coś interesującego... Na razie jednak poluję na legwana zielonego. Cudowny jest, ale muszę rodzinkę przekabacić... Gdybym miała większe mieszkanie, pewnie przerobiłabym je na zoo. Może to i dobrze, że mieszkam w bloku...