Marzenie jutra

[Libby]

Fajny odcinek . Szkoda tylko, że tak mało zdjęć .
Właśnie chciałam pisać o tym błędzie wskazanym przez Chrupka...
Odcinek naprawdę piękny a najbardziej mi się podoba to, o czym pomyślał Wiktor, patrząc na niebo . Masz dar do takich scen .
Mam jednak małe zastrzeżenia... Dopiero teraz wyszło, że Lily ma problemy z polskim i wtrąca angielskie słówka. Do tej pory nie wspominałaś o tym . No i druga sprawa... Wszystko takie nowe... Wiktor ma nowe mieszkanie, nowe meble... Lily wybiera własne... Stać go? Dopiero co wrócił ze Stanów z więzienia...
Ale tak poza tym, to zakończenie piękne . Możliwe, że sięgnę jeszcze raz do "Powrotu..." .

I wzajemnie Wesołych Świąt !

[Searle]

Trochę smutno mi się zrobiło, że to już koniec mimo, że często jechałam po tym FS.

Ale nie byłabym sobą gdybym tu też się nie przeczepiła W sumie to Libby mnie wyręczyła:

Napisał Libby

Dopiero teraz wyszło, że Lily ma problemy z polskim i wtrąca angielskie słówka. Do tej pory nie wspominałaś o tym .

Ja od początku czepiałam się tej jej nad wyraz poprawnej polszczyzny. Mimo iż była uczona j.polskiego (co też mnie dziwi, bo raczej Amerykanie chcieliby prędzej z niej zrobić Made in USA a nie in Poland).

Napisał Libby

No i druga sprawa... Wszystko takie nowe... Wiktor ma nowe mieszkanie, nowe meble... Lily wybiera własne... Stać go? Dopiero co wrócił ze Stanów z więzienia...

Napisałaś, że dopiero potem Wiktor rozkręcił te księgarnię, wiec w sumie współczuję małej, że tak długo musiała czekać na te mebelki

Życzę weny do stworzenia zupełnie nowego FS!