Willa Melowbroke-czyli post z cyklu "Domy CUD!"

[Ceasaries]

Hmm.. dom ocenić trudno... Bryła.. nie jest najgorsza. Wnętrze głównie mi się nie podoba.. Pomieszczenia są puste.. tak naprawdę te rzeźby są po to, aby zapchać wolne miejsce, ale już po całkowitym i wyczerpanym urządzeniu danego pokoju. (przynajmniej moim zdaniem). Jeżeli chodzi o przedpokój, to on tak naprawdę nie jest tylko przejściem, korytarz jest wizytówką domu, ponieważ goście odwiedzający widzą go jako pierwsze pomieszczenie.. Kuchnia, jest chyba najbardziej zapełnionym pokojem w całym domu. Jadalnia jest dużym pokojem, co mi się raczej nie podoba, ponieważ pomieszczenie ma tylko stół i krzesła. Nie jestem również fanką "klubów nocnych"w piwnicy, ale kto co woli... mimo wszystko i tak mi się nie podoba. Głowna sypialnia (czerwona, tzw. "dla całej rodziny") to moim zdaniem katastrofa, tak samo salon. Chyba jedynymi miejscami które mi się podobają jest gabinet (mimo iż nie jest ukazany cały) oraz sypialnia morska (i to tylko 1 zdjęcie, nie mam pojęcia po co tam te, akwarium). Na koniec ogród. Ogród jest nawet, nawet, ale nie wiem poco jest tam nastawionych, tyle świateł. Wystarczyłoby po jednym co kilaka kratek (?). Reszta, czyli to czego tu nie zapisałam, nie podoba mi się w ogóle lub jest mi obojętne.. bez oceny i przepraszam, jeżeli cb uraziłam.. ".