Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims 3: Zdjęcia z gry
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 02.05.2012, 09:20   #2361
Horsez
 
Avatar Horsez
 
Zarejestrowany: 22.07.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 960
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

~Ciąg Dalszy Rodziny Hamak, Sekemoto i Kerak

Plotki sióstr na polance dla koni, a w tle Kokos.

Sara nie zapomniała rzecz jasna o Stephanku który już się zestarzał, ale nadal poczciwe psisko z niego ( zna wszystkie komedy)


Kochanie kilka miesięcy temu ty miałeś niespodziankę dla mnie, teraz ja mam niespodziankę dla Ciebie..

Jestem w ciąży,zostaniemy rodzicami!!

-To wspaniale Skarbie! Pewnie będzie to dzielny silny chłopiec, będę z nim grał w piłkę!!

To ja odpowiem niespodzianką na niespodziankę, skoro mamy dom, drzewo psa i dziecko, trzeba jeszcze dać mojej kobiecie pierścionek

Boże, kocham cię. Wiele miesięcy marzyłam o tym momencie..

Kajder jako szczeniak, jeszcze szczeniaczek..

A tu duży psiak już.. takie coś mastif al'a.. pomieszaniec



Kajder dostał naganę od Sama za złe zachowanie..

Jednak oni nie umieją się na siebie długo gniewać i już bawią się w " Aport".

-Sara , Sara będziesz Ciocią -klocią.

Kajderek śpi, słodziak

Eliza niespodziewanie zaczęła rodzić, jej co robić!

Spanikowany tatuś, heh kocham ich reakcje

No i jednak tata będzie się mógł zaopatrzyć w lalkę Barbie. Na świat przyszła Sylwia.

Jemy jedzonko, mała Sylwcia

Większa, to wykapana mamusia, identyko

Z tatą, gilgoty


c.d.n
__________________
Horsez jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 02.05.2012, 15:13   #2362
Doncellita
 
Avatar Doncellita
 
Zarejestrowany: 21.09.2011
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta
Postów: 55
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Wszystkie wasze rodzinki są super


Rodzina Thowel

Młode małżeństwo, Florence..


i Damon..


..przeprowadzili się do tętniącego życiem Bridgeport. Niedługo po tym, Florence zaszła w ciążę.
Damon bardzo ucieszył się na wieść, że będzie ojcem.


Dbał o swoją żonę. Tutaj masuje jej plecki


Urodził się im syn. - Carlos.


Florence czyta malcowi bajkę na dobranoc


nauka chodzenia


Tatuś z synkiem. (Ale podobni ! )







Nie trzeba było długo czekać, aż Florence ponownie zaszła w ciążę.


No i narodziła się córeczka Rosie


Moim zdaniem jest słodka.


Rosie była oczkiem w głowie tatusia. Co wieczór czytał jej bajki na dobranoc


Carlosem oczywiście też trzeba było się zająć. Rodzice mieli ręce pełne roboty


Mimo wszystko, Damon wciąż był wampirem. Florence potrafiła ograniczyć się do soku plazmowego, lecz jej mąż czasami zapominał się i wyruszał na łowy..


Podczas łowów Damon wstąpił do baru, tam za dużo wypił drinków i zaczął flirtować z barmanką ..


.. sprawy wymknęły się spod kontroli ..


Jako, że Damon był 4-gwiazdkową osobistością, plotki o zdradzie rozeszły się szybko po mieście. Florence dowiedziała się wszystkiego.. Oczywiście nie obeszło się bez kłótni ..


Mimo ciągłych starań, Florence nie wybaczyła Damon'owi.


Damon nie mógł sobie poradzić z zaistniałą sytuacją.. Dniami przebywał w pracy, nocą chodził do spelun .. Florence musiała poradzić sobie sama z dwójką małych dzieci.





Carlos stał się dzieckiem.


Damon poznał w pracy Dannę. Dla niej zdążył zapomnieć o rodzinie..


Przyjechał do domu, aby zerwać z żoną i zacząć życie od nowa u boku Danny..Florence gdy tylko go zobaczyła rzuciła mu się na szyję nie wiedząc w jakim celu przyjechał jej mąż..


Damon'owi zaczął dzwonić telefon.. To była Danna. Niecierpliwiła się .. Damon był skołowany..Nadal kochał swoją żonę, ale Danna również nie była mu obojętna..


Damon myślał, że Florence już dawno śpi, więc zaprosił Dannę do ich domu. Nie wiedział, że jego żona stała w ogródku i wszystko widziała..



C.D.N..
__________________
@mod: nieregulaminowa sygnatura

Ostatnio edytowane przez Doncellita : 02.05.2012 - 15:19
Doncellita jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02.05.2012, 20:23   #2363
Horsez
 
Avatar Horsez
 
Zarejestrowany: 22.07.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 960
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Ciąg Dalszy Rodziny Hamak, i Sekemoto..

Wreszcie udało mi się zainstalować huśtawkę od razu została wybrubowana na młodszym pokoleniu, ale najpierw poranne przytulanie Sylwci.


I malutka zasneła, biedna..

Natomiast Horacy słyszał od Sary że nie chce mieszkać w starym domu jego mamy, kupił więc dla nich nowy dom( dom jest własnością jednej z użytkowniczek naszego forum-dziękuję )

Sara bawi się ze Stephanem niby ma trochę lat, a żwawy że nie wiem

Kokos szybko zaklimatyzował się w nowym miejscu

A uczucie Horacego i Sary pozornie wydawałoby się takie szczęśliwe..

Horacy kupił dom z myślą o zestarzeniu się z Sarą postanowił się jej oświadczyć.

Jednak nie usłyszał wyczekiwanego - Tak!
-Horacy nie zrozum mnie źle, nie jestem pewna czy chce wchodzić w tak poważny związek
-Czyli mnie nie kochasz?
-Nie, nie zrozum mnie źle.. Poprostu... nie jestem gotowa..
-Oczywiście, jasne..


Z tym wydarzeniem wiązał się szereg kłótni..
-Kupiłem ci Dom, konia, samochód a Tobie źle?
-Usiłujesz mnie kupić?
-Nie ale myślałem że mnie kochasz, no tak tylko myślałem!


-Mam tego serdecznie dość! Zabierz sobie swój dom, konia.. i wszystko co jest twoje, nie chce tu mieszkać , znaczy chce ale nie z Tobą!
-Sam się wyprowadzę.Nic nie zabiorę Tobie, bo wiem że jeszcze się pogodzimy..
- Nie licz na to materialisto.!

Czy ja postąpiłam słusznie? W końcu byliśmy razem parę dobrych lat.. Boże, co ja najlepszego zrobiłam?.No tak, ale do końca życia liczyłby mi każdą złotówkę, ech..

Stephnaku ty jeden mnie rozumiesz. Kochany piesek!

Z dnia na dzień stan Sary był co raz gorszy, Nic nie jadła, nie piła tylko myślała.. Jej siostra dzwoniła a ta nawet nie powiedziała gdzie znajduje sie jej nowy dom. Nie wiedziała co ma kompletnie robić, płakała.


-Czy ty jesteś niepoważna, szukam cie po całym mieście!?
-Przepraszam, to nie był dla mnie najlepszy tydzień..
-Nie?Wyobraź sobie że ja też nie spałam za spokojnie przez Ciebie kretynko!
-Rozstałam się z Horacym..
-Co?? Dlaczego?
-Oświadczył mi się nie byłam pewna, co ja narobiłam, on wyjechał do Stanów..
-On cię tak kochał, byliście parą od Studniówki, nie wiem co w ciebie wstąpiło..

-Ja też nie wiem..
-Słuchaj Lauruś, skoro się rozstaliście to znaczy że wasz związek nie był taki mega, mocny jak kocha to wróci..
-Masz rację to co kawka?
-No i wróciła moja optymistka!

Niedługo potem Eliza i Sam zaplanowali swój ślub, bardzo się kochali..


Kilka dni później, Laura będąc na siłowni poznała nowego mieszkańca pobilskiego miasteczka przedstawił się jako Jacek Gembek, wymienili się numerami..

Kokosek ty jesteś facetem mojego życia, z Tobą zawsze się doagduje!

I oczywiście kochaną siostrę, tu u mamy na kostium-party!


c.d.n
__________________

Ostatnio edytowane przez Horsez : 03.05.2012 - 08:19
Horsez jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02.05.2012, 23:22   #2364
inseparable
 
Avatar inseparable
 
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

@Horsez - Laura i Sara wciąż są piękne oby Sarze ułożyło się z tym Gimbkiem

@xaga16xlove - prooooooszę, niech Florence nie wybaczy Damonowi! suodkie te dzieciaczki, tylko trochę za bardzo podobne do ojca xd

@myrtek98 - zakochana Alice no tego to się nie spodziewałam! to czekamy na dzieciaczki z tej mieszanki wybuchowej

@easey - Ayumi strasznie szybko rośnie o.O co dodajesz zdjęcia to ta już w innej grupie wiekowej xd

@Stephenowa - spraw im siostrzyczkę - Mai, tak dla uzupełnienia

tymczasem, moje trojaczkowo , losy rodziny Archibald....

dzieciaczki się bawią...


zbiorowe sikanie, rozwala mnie to xd


i znów na jeźdźcach (tym razem ładnie schodziły =.=)





i w końcu nadszedł czas urodzin. (co mnie niezmiernie cieszy, bo oznacza powrót do... starego domu ) najpierw Blair Ryan.



i rodzice



Duża-mała B. z rodzeństwem





i urodziny maluchów ;d
Shiloh:


Nate:


i Rosie:


a co z nich wyszło? to już następnym razem. przepraszam was niezmiernie za to, że wszędzie się coś dzieje, a Archibaldowie po prostu żyją, ale po 1. brak czasu ostatnio (egzaminy i zbliżający się koniec roku) a po 2. co ja mogę robić z 3 maluchów? ledwo ogarniam xd

newer majnd, do napisania
__________________
@Mod: bardzo nieregulaminowa sygnatura!
inseparable jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.05.2012, 06:19   #2365
easey
 
Avatar easey
 
Zarejestrowany: 18.03.2012
Skąd: jajecznica
Płeć: Kobieta
Postów: 969
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

No wiem. Dużo gram a zdjęć mi się nie chce tyle tu wstawiać, ale koniec. Simsy mi już ledwie chodziły i musiałam wszystko odinstalować. Było ok, ale teraz ZG mi nie chce chodzić. No nie straciłam następną rodzinkę! Agrrh... Właśnie robię nową.

Jakiś duch konia do mnie przyszedł i chwilę mieszkał. Widać ogon Amber
chyba się powieszę
easey jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.05.2012, 07:43   #2366
Zielona Herbata
 
Avatar Zielona Herbata
 
Zarejestrowany: 02.11.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 506
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

easey ~ temu koniowi widać żebra ! o;
milkie_way15 ~ Blair Ryan jest śliczna,podoba mi się jej sukienka. (:
myrtek98 ~ a niech to, ich romantyczna randka się popsuła.. niech lepiej uratują tą dziewczynę. :>

Niestety,o rodzince Lively możecie już powspominać .. ;<



Żeby off-topa nie było.
__________________

Zapraszam na mojego bloga: Herbal Sims
Zielona Herbata jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.05.2012, 17:35   #2367
Doncellita
 
Avatar Doncellita
 
Zarejestrowany: 21.09.2011
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta
Postów: 55
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

@myrtek98 - hehe tak, Damony są złe
@milkie_way15 - zbiorowe sikanie hehe xD Blair jest śliczna ..

Dalsze losy rodziny Thowel

Florence stwierdziła, że tego już za wiele i zerwała z Damonem..


Od razu znalazł pocieszenie u Danny..


Ledwo 2 godziny po rozwodzie (?) a już ląduje w łóżku z inną ..


Florence niczym się nie przejmując zajmowała się dziećmi. Nawet ucieszyła się, że to koniec jej małżeństwa.




Carlos był genialnym dzieckiem. W ciągu jednego simowego dnia opanował mistrzowsko logikę i odkrył wszystkie eliksiry !


Florence otrzymała zaproszenie na imprezę od samego Matta (?) Hamminga ! xD Postanowiła, że skorzysta z zaproszenia. W końcu musi trochę się odstresować


No i odstresowała się aż za dobrze..


Między nią a Mattem zaiskrzyło. Parę dni później zaprosiła go do domu, chciała go uwieść..


..no i chyba jej się udało


Urodziny Rosie.


Tu już jako dziecko .


Malarstwo tak ją pochłonęło, że w ciągu 3 godzin opanowała sztukę maksymalnie.


+ BONUS
Grr.. ;D



__________________
@mod: nieregulaminowa sygnatura

Ostatnio edytowane przez Doncellita : 03.05.2012 - 20:04
Doncellita jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.05.2012, 19:47   #2368
Stephenowa
 
Avatar Stephenowa
 
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

No to znów ja. Ostatnio sporo gram, a poza tym, u mnie rzeczy dzieją się (chyba?) stosunkowo szybko.

To po kolei. Moje śliczne maluszki.
April

I June. (Ktoś :< mam zamiar zrobić jednej z nich córeczkę o tym imieniu. W ogóle rozpocznę 'miesięczne' drzewo genealogiczne, haha. )

Rodzice od samego początku wzięli się za uczenie dziewczynek podstawowych umiejętności, zdjęcia mam tylko z nauki mówienia. ;p


Hee, wiadomo kto w tym domu nosi spodnie! (Tak serio - Holy wszystko naprawiała, a Jack codziennie gotował.. Sprytne. )

Oo, moja rodziinka.

Jack zaadoptował nowego konia. Jest to klacz imieniem Fortuna. Całkiem ładna, swoją drogą.


H. postanowiła nauczyć się jeździć. Zaczęła (nie wiem, czemu) od przejażdżki na koniu nowym, do tego w samej bieliźnie! :o

Śliczne, co?

Oo,Charlie i Fortuna dobrze się dogadują, haha.

Za dobrze!

No tak.. W mieście zaczęły pojawiać się plotki, że Jack ma nieślubne dziecko. Było to prawdą, niemniej chłopak nie lubił plotek. Tak więc..

A tu już ślub prywatny, brany ok 5 nad ranem, na plaży za ich domem.




Mała April je..

No a June już cieszy się na posiłek. (to chyba była zmiksowana surówka zrobiona przez Holy. To jedyne danie, jakie pozwalam jej robić, bo raz jak robiła spaggethi to spaliła kuchnię. -.-)

No i nadszedł dzień urodzin dziewczynek. Hura huraa, dmuchamy świeczki!


I tu już większe. April będzie artystką, po mamie, natomiast June sportsmenką - po tatusiu. Konkretnie 'dżokejką'.

No i oto ona! Fortuna urodziła źrebaczka, którego nazwałam Felicja. Nie wiem tylko, czy słusznie, bo mam dziwne przeczucie, że jest to chłopiec. Muszę sprawdzić.

No, a pod moim domem biegał jelonek. Z tyłu widać Jacka, który ma buga i cały czas się skrada. Nabył go jak kiedyś dostał od Cass szlaban, i tak mu już zostało.. Wkurzające, resetsim nie działa. -.-


Tyle, przepraszam za długość. ;p Czekam na Wasze rodzinki.
P.s. Znów ktoś Rovena ma chłopaka, nabyła go w 'gimnazjum czy liceum'. Nie pamiętam, jak się nazywa, ale istnieje! :d
__________________
Just you and I.
Stephenowa jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.05.2012, 20:26   #2369
easey
 
Avatar easey
 
Zarejestrowany: 18.03.2012
Skąd: jajecznica
Płeć: Kobieta
Postów: 969
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Wojtek-Um.. Kostucha na dyskotece
xaga16xlove-Jakie masz liczne dzieciaki
Stephenowa-Wiedziałam, że dziewczyny wyrosną na ślicznotki Serio są śliczne

A ja wracam z nową rodzinką, której nazwiska nie pamiętam.

Przedstawiam Wam Abigail (blond), Sohpie i Jamesa.
Abigail i James są dobrymi przyjaciółmi, Sophie to dziewczyna Jamesa, nie mieszka z nimi, ale często nocuje u swojego chłopaka ;p

Sophie była zazdrosna i nawet nie pozwoliła zagadać Abigail do Jamesa. Wtedy jakoś magicznie się zjawiała i zaczęła zawracać Jamesowi głowę

Abigail była zakochana w Jamesie. I nie mogła patrzeć jak obściskiwał się z tą wstrętną Sophie! XDD

Wada mieszkania z innymi

'Jak będę cicho to może jeszcze sobie popatrzę..'

Co za mina

Sophie wyjechała, a James zaczął flirtować z Abi.. Nie podoba mi się ten gość, ale najwyraźniej jej tak..

Zabrał ją na randkę na cmentarz. Chyba lubię to miejsce. Moje simy najwyraźniej też

Tak, tak wiadomo co się dalej działo.

James zerwał z Sophie ( Nie mam zdjęcia, zagapiłam się xp )
Chwilę później okazało się, że Abigail jest w ciąży.
'James na pewno się ucieszy!'

Jednak nie zareagował tak jak chciała..

I zaczęły się kłótnie..



Co się stanie z Abigail? Co z dzieckiem?
Tego dowiecie się w następnym odcinku (??)
easey jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.05.2012, 20:39   #2370
tallje
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

easey- Ayumi jest sliczna, a Seth...haha, broni swojej ukochanej : P zaraz, teraz dopiero przeczytałam. CO?! usunęło ci Ay i rodzinkę? : (
Stephenowa- maluszki są śliczne, na stówę będą miały 1234567 adoratorów : D
myrtek- baardzo miłe zakończenie wieczoru...Ciekawe co to za laska.
Horsez- Kokos jest śliiiczny, tak samo jak obie siostry. Mam nadzieję, że u Sary wszystko się ułoży. No i Sylwia...mini Eliza!
Julia- przykro mi : {
xaga16xlove- biedna Florcia. No, ale może wreszcie znajdzie prawdziwą miłość. Albo pogodzi się ze starą =P

no i ZNOWU dziękuję wszystkim, a czy się ułoży...proszę:



Rodzina Clark, część III



Alice była zła na siebie. Zaczął się dla niej dziwny okres...Myślicie, że leżała i wypłakiwała oczy w chusteczkę? A nie. Zaczeła jeszcze dłużej i wytrwalej pracować, a po pracy zajmowała się zwierzętami, tak długo że hohohoho.
No właśnie, co do zwierząt, to...

Alex złapał chwilowego lenia i non-stop leżał z gryzakiem w pysku =d.

Elffy ujawniła geny po swojej mamusi- biegała ile wlezie. A mamusia...

...chyba się już starzeję, biedna An :c
Ale wróćmy do Ali. Pewnego dnia nie wytrzymała, wpakowała Alexa do auta i pojechali...Gdzie? Na polankę, którą odkryła Elffy. Wykręciła numer:
- Tak, słucham?- głos Jaka podziałał na Alice pokrzepiająco.
- C-cześć Jackie, tu Ali...Masz może chwilkę? Chciałabym się z tobą zobaczyć...
- Jasne, powiedz tylko, gdz...
- Na wysypisku. - szybko przerwała mu dziewczyna i sama się zdziwiła. Wysypisko? Mało romantyczne miejsce, ale to jakieś przeczucie. A może nie? Polanka znajduję się właściwie na przeciwko wysypiska...
- O-okej, będę tam za minutkę.
Pip, pip...
Alice na swój sposób uieszyła się i przestraszyła. Pobiegła na polankę. Jack po chwili przyszedł. Ali podeszła do niego i zaczęła:
- Bardzo, bardzo cię przepraszam za wtedy. Na prawdę, bardzo cię lubię i nie chcę tego zepsuć...

Pocałowała go. Wiedziała, że tej chwili nigdy nie zapomni.

Nagle Jack zaproponował, żeby poszli do...teatru. Ali od razu się zgodziła i poszli.

Potem pożegnali się. Alice była tak podniecona, że musiała wychwalić się pierwszej lepszej osobie. Trafiło no jakąś znudzoną laskę.


+BONUS

Elffy poznała w AP nowego jednorożca. Niestety, nie był to jej tata, tak jak się spodziewałam =[
  Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 7 (0 użytkownik(ów) i 7 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 17:14.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023