|
![]() |
#1 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Helołł, to znowu ja. dziekuje wszystkim za pozytywne komentarze ; )
Oto zdjecie nieco wiekszej Debbie, rude wloski, bo tak. to zostanie tajemnica.
![]() Nie no, tak naprawde to sie tak zrobilo, bo zainstalowalam sobie wloski dla niemowlat, a ze Debbie byla juz urodzona, to domyslnie dostala rude wlosy(tak mi sie wydaje, bo mojej siostrze tez tak sie zrobilo. zobaczymy). Poki co, to myslcie sobie, ze Lora to naturalny rudzielec. ![]() Matt wrocil z pracy i przywital sie z zona. ![]() No i tam jakis czas pozniej, gdy Lora postanowila wrocic do pracy, a Matt zajal sie Debbie. Coz, nie da sie ukryc, ze troche sie posiwial i stara sie odmlodzic na sile, aczkolwiek zegar biologiczny tyka, a czterdziecha niedlugo mu stuknie. ![]() ![]() W koncu Debbie zglodniala. ![]() I nareszcie urodziny, juhuhuh! Oczywscie Matt - wzorowy tatus, uparl sie by to on trzymal dziecko i zdmuchnal swieczki. Lora sie zgodzila(nie miala wyboru). Urodziny byly skromne. ![]() Mina Debbie - bezcenna. ![]() Kilka lat pozniej(na niby). Moim zdaniem Debbie jest urocza. Wykapana mamuska z niej. Oczywiscie musialam nacykac jej zdjec, a nie umiem zrezygnowac z zadnego, wiec wstawiam wszystkie. ![]() takie tam na kibelku z zamknietymi oczami ![]() ![]() ![]() W koncu postanowila obudzic sie w srodku nocy i wszystkich obudzic. ![]() Lora. ach, te macierzynstwo. pojawilo sie troche zmarszczek przez te nieprzespane noce. kilogramy rowniez wrocily... ![]() ...Matt'a tez odwiedzily zmarszczki. swoja droga, ostatnio mu sie z zona nie uklada. ![]() nie jedza razem sniadania. ![]() na koniec slodkie zdjecie. ![]() dziekuje za uwage |
![]() |
|
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 6 (0 użytkownik(ów) i 6 gości) | |
|
|