|  14.06.2012, 20:10 | #1 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |  Rodziny Spectrum 
			
			Zachęcony nową formą prezentowania swojej gry, zakładam ten temat, z nadzieją, że moja rodzinka Wam się spodoba.  Dziś rozpocznę wątek rodziny Welsh.  Amelia i Emil wprowadzili się do Sunset Valley, aby rozpocząć nowe życie. Wynajęli mały domek w spokojnej okolicy. Narzeczeni nie widzieli świata poza sobą. Po kilku dniach aklimatyzacji, Amelia znalazła pracę, zgodną z jej wykształceniem. Zatrudniła się w pobliskim szpitalu.  Na zdjęciu: Ekologiczna Amelia wraca z pracy na rowerku  Natomiast Emil przygotowywał się do rozpoczęcie kariery strażaka - musiał niestety sprostać wielu normom zatrudnienia. Jedną z nich było polepszenie kondycji.  Na zdjęciu: Emil leni się w siłowni.  Jako, że narzeczona pracowała, to Emil musiał zajmować się domem. Na szczęście nie miał z tym żadnego problemu i sumiennie wykonywał domowe obowiązki.  - No co? Przecież naczynia same się nie pozmywają! Pewnego poniedziałku Emil, podczas joggingu dobiegł do parku, w którym odbywał się festiwal talentów.  Festiwal był tak popularny, że nawet śmierć raczyła zasiąść na widowni  . Narzeczeni dbali również o jedzenie wspólnych posiłków, Amelia mawiała, że to podstawa trwałego związku.  Pewnego dnia, kiedy słońce powoli zachodziło, wielka eksplozja zaburzyła spokój okolicy. Na trawnik sąsiadów spadł meteoryt!  W ciągu kilku minut, w miejsce zdarzenia zleciało się mnóstwo ludzi, Emil i Amelia, obserwowali zajście przez okno. Parę godzin po tym wydarzeniu Amelia wyszła na spacer, chciała zobaczyć miejsce, w które uderzył meteoryt z bliska. Szła powoli, wydawało się jej, że ktoś za nią idzie. Odwróciła się. Nikogo nie zobaczyła. Po chwili usłyszała chrząknięcie odwróciła się i...  Straciła przytomność. Obudziła się w szpitalu.. Leżała w tej samej sali, w której jeszcze kilka godzin temu badała pacjenta, u którego wykryła świerzb. W sali było ciemno, nic w tym dziwnego, w końcu była noc. Ku jej wielkiemu zaskoczeniu każdy ruch prawej ręki przyprawiał ją o niemiłosierny ból. Na ramieniu miała opatrunek. Następnego przyjechał do niej Emil, wyjaśnił, że był w szpitalu dzień wcześniej, ale nie mógł jej zobaczyć. Pojechali do domu. Jedyne na co Amelia miała wtedy siłę, to rzucić się w ramiona ukochanego.  Była zdezorientowana i przestraszona, nie wiedziała co zadało jej taką ranę. Na ramieniu ewidentnie miała ślad ugryzienia. Bała się wyjść z domu. CDN Mam nadzieję, że nie usnęliście z nudów  . Następne części będą ciekawsze i dłuższe. Proszę też o komentarze. Ostatnio edytowane przez Vanitas : 15.10.2012 - 21:08 | 
|   | 
|  | 
|  14.06.2012, 20:14 | #2 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |  Odp: Rodzinki Einarr'a 
			
			BARDZO ciekawa historia. Chyba i ja zostanę Twoim stałym czytelnikiem   Mam też przeczucie, że rana to ślad po ugryzieniu wampira. Czekam na dalsze losy   | 
|   | 
|  14.06.2012, 20:19 | #3 | 
| Zarejestrowany: 22.04.2011 Skąd: The City of Wonder Płeć: KobietaPostów: 372 Reputacja: 10 |  Odp: Rodzinki Einarr'a 
			
			No nie, normalnie masz talent! Amelia jest prześliczna!   Czekam na dalsze losy! 
				__________________  Klichael & Mika    . | 
|   |   | 
|  14.06.2012, 20:21 | #4 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |  Odp: Rodzinki Einarr'a | 
|   | 
|  14.06.2012, 20:21 | #5 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |  Odp: Rodzinki Einarr'a 
			
			Fakt, Amelia piękna. Ale Emilowi chyba bardziej poszło w sprawność fizyczną, bo do ślicznych nie należy    | 
|   | 
|  14.06.2012, 20:22 | #6 | 
| Zarejestrowany: 29.11.2005 Skąd: Chełm Wiek: 31 Płeć: KobietaPostów: 1,140 Reputacja: 10 |  Odp: Rodzinki Einarr'a 
			
			Też od razu pomyślałam o wampirze   Czekam na dalsze "odcinki"   
				__________________ Looks like a girl, but she's a flame. So bright, she can burn your eyes... Better look the other way. | 
|   |   | 
|  14.06.2012, 20:24 | #7 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |  Odp: Rodzinki Einarr'a 
			
			A ja jestem też ciekaw, czy będzie jeszcze wątek o meteorycie. A tak na marginesie, to pierwszy raz widziałem jego upadek, dzięki, Einarr! Jest na to kod?    | 
|   | 
|  14.06.2012, 20:32 | #8 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |  Odp: Rodzinki Einarr'a 
			
			Nie wiem czy jest na to kod, pewnie tak. Meteoryt był tutaj czystym przypadkiem, po prostu uchwyciłem moment kiedy spadł i unosiła się mgła   . | 
|   | 
|  14.06.2012, 20:40 | #9 | 
| Zarejestrowany: 09.01.2012 Skąd: Nibylandia Płeć: KobietaPostów: 657 Reputacja: 10 |  Odp: Rodzinki Einarr'a 
			
			Fajnie się zapowiada. Mi taki meteor raz rypnął w szkołę i wszystkich wyzabijał  Simka ładna. Ciekawa jestem jak będzie wyglądać po przemianie   
				__________________ reality bites | 
|   |   | 
|  14.06.2012, 20:41 | #10 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |  Odp: Rodzinki Einarr'a 
			
			Kurczę, a mi nigdy nie spadł   Einarr, mogłeś nie pisać o ugryzieniu, nie będzie niespodzianki, ani domysłów   | 
|   | 
|  | 
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
| 
 | 
 |