by Master of Disaster

[Malin]

Simy " inspirowane stylem maxis-match" są piękne i mogę oglądać je godzinami. Tak, jak Twoje. Są cudowne. A jak ujrzałam Tatsuyę, to z miejsca się zakochałam... <3 Proszę, proszę, odzyskaj go i udostępnij, bo jest obłędny! :>~~~
Co do Rachel - ma piękne spojrzenie. Takie hmm... radosne, beztroskie, może troszkę naiwne... jednym słowem urocze. Podobają mi się też jej naturalne, duże usta. Fryzura bardzo dziewczęca, idealnie do niej pasuje. I czy ja dobrze widzę piegi? Jeśli tak, to dodatkowy plus, bo je kocham. No, śliczna ta Rachel jest. Natomiast niekoniecznie przypadła mi do gustu "bieliźniana" sesja. Nie jestem pruderyjna, broń Boże, po prostu uroda Rachel jest jak dla mnie zbyt delikatna do rozbieranych sesji. Ona naprawdę wygląda bardzo młodo.
Mimo wszystko 10/10, nie da rady inaczej.

[Master of Disaster]

U, dawno tu nie publikowałam, trzeba nadrobić


Student drugiego roku biologii na Sim State University. Interesuje się nauką i sztuką, jest raczej spokojny.


Jego hobby to, ogólnie rzecz biorąc, plastyka. Chętnie maluje krajobrazy, no i zapełnia zeszyty różnymi schematami (budowa blaszki liściowej, proces mitozy i takie tam), które uzupełnia zabawnymi komiksami.


A to jest siostra Kiyoshi'ego, siostra bliźniaczka ściślej mówiąc. Ona z kolei studiuje matematykę. Osoba o sporym poczuciu humoru, nieco zwariowana.


Lubi układanki, łamigłówki i gry. Trochę też interesuje się astronomią, lubi wieczorami wpatrywać się w niebo przez teleskop.


Nieraz wciąga brata różne nieszkodliwe wygłupy, jako że jest bardziej od niego żywiołowa. Ale jemu to absolutnie nie przeszkadza.


Naomi i Kiyoshi są całkiem zgranym rodzeństwem, mimo pewnych różnic temperamentu. Kiyoshi jest pilnym uczniem, a ponieważ jest także zdolny, ma świetne stopnie. Naomi z kolei nie przemęcza się nauką, ale ponieważ również jest zdolna, oceny ma całkiem dobre.

Okej, wiem, trochę mało... cóż, tak wyszło. Jak zwykle - szczere oceny, jeśli krytyka, to konstruktywna - o to proszę
Podobieństwo do jakichkolwiek Simów i ludzi jest przypadkowe.

[Aoi]

Oczy przecudowne <33 Uwielbiam Twoje japońskie oczy, wychodzą świetnie. I zazdroszczę fryzur, bardzo mi się podobają W zasadzie tylko jedno nie podoba mi się w Twoich japońskich simach: nosy. Moim zdaniem są za duże, burzą iluzję japońskiej twarzy. Powinny być węższe i bardziej płaskie.

Ale powiem Ci, że to pierwsze zdjęcie Kiyoshiego kojarzy mi się z Kenichi Matsuyamą To chyba przez to spojrzenie.

[Kethael]

Usta Naomi <3
Nos Kiyoshi mi się nie podoba, za to nos dziewczyny jak najbardziej.
Podoba mi się makijaż siostrzyczki. Oczka ma śliczne tak wgl.
Sorki, ale się nie rozpiszę za bardzo. Dodam tylko, że chłopak mógłby mieć odrobinkę większe oczy. Odrobinkę, dosłownie

[Malin]

Bardzo mi się podoba naturalizm Twoich postaci. Wyglądają jak prawdziwi ludzie. Tak się zastanawiam, czy moja niechęć do azjatyckich Simów nie wynika właśnie z tej ich nienaturalności w wyglądzie. Praktyczny zanik nosa bądź zredukowanie go do absolutnego minimum, wielkie oczy, niemożliwie trójkątnie twarze... To mnie strasznie zniechęca, denerwuje ta sztuczność. Natomiast Twoje Simy bardzo mi się podobają, bo robisz ich "na ludzi", a nie "na lalki". Już wcześniej zauroczył mnie Tatsuya...
Simy mają przepiękne oczy, fantastycznie odwzorowałaś ten azjatycki wygląd i kształt. Genialne, naturalne nosy. Usta Kiyoshi'ego ogromnie mi się podobają; powoli nudzą mi się duże usta, których pełno wokół (nawet sama takie robię!), w końcu nie każdy takie ma. W ogóle fajna prezentacja, taka życiowa, z codziennych czynności, nie pozowana.
Pozytywnie. 10/10 za tę parkę, bo prócz urody, mają w sobie to coś, za co od razu się ich lubi. Sympatyczni są po prostu

[Liv]

O, znowu Japończycy ; o Masz bardzo wielokulturowe otoczenie!

Kiyoshi - a włosy wskazują, że nie jest to najschludniejszy sim Żeby do sesji zdjęciowej się nie uczesać! xD

proces mitozy

Lepiej mejozy, bo jest więcej do rysowania xD

Co mogę jeszcze powiedzieć? Ogólnie nie mam większych zastrzeżeń poza tą, hm, drobnostką, jaką jest kształt nosa. Jest zbyt wyprostowany jak na mój gust
No i dlaczego do czarnych włosów ma brązowe brwi?

Naomi - szminka/pomadka nietrafiona. Ten "połysk" jest zbędny. Jak dla mnie sprawdziłaby się jakaś matowa, może nawet troszkę innym kolorze.
Poza tym ma ładne, delikatne rysy twarzy i po prostu nie można o niej powiedzieć, że nie jest śliczna

I co jeszcze z mojej strony musiało zostać zauważone, to bardzo ładne tło prezentacji Mają świetny domek! (ale TA trawa mnie nigdy do siebie nie przekona, chociaż wolałabym jakąś inną, bo ta eaxisowa jest z leksza nudna już).

9,5/10

[Fallen]

Kiyoshi - jaki przystojniak Nos wydaje się zbyt szeroki... Hmm, nie wiem, ale coś z nim nie tak. Włosy fajne, takie roztrzepane Kolor brwi trzeba by było zmienić xD
Naomi - istny ideał, ta fryzura bardzo jej pasuje
Jeju, jaki domek cudny ja też taki chcę noooo
Tworzysz bardzo ładnych Simów, zazdroszczę!

Jedna strona wstecz - Rachel jest przepiękna! *.* 10000/10!
Mam dwa pytania: pamiętasz może, skąd jest to łóżko? Cudne!
Czy jest możliwość, byś dała Simkę do pobrania? Zakochałam się *.* !

[Master of Disaster]

Kurczę, nie zauważyłam, że tyle osób skomentowało.
Faktycznie, brwi Kiyoshi'ego są nie do końca czarne, cóż, lekka wpadka. Ale poza tym, wszystko było tak, jak być powinno. Ja tam nie jestem pewna, czy matowa pomadka by pasowała, zresztą, Naomi lubi połyskliwe
W sumie to chyba będę wkrótce miała jeszcze kogoś do zaprezentowania.
Aha, łóżko Rachel pochodzi chyba z bloga buggybooz, tutaj.

[FresH]

Ulala, czemu mnie tu jeszcze nie było? ;p Powiem Ci, że to rodzeństwo baaaaardzo mi się spodobało. Wyglądają naprawdę realistycznie, jak prawdziwi ludzie o.o I te oczyska, kurde. Nie wierzę, że takie cuda można stworzyć w TS2. Co do Naomi, podoba mi się jej lekki makijaż, wygląda bardzo naturalnie. 10/10

[Master of Disaster]

@up - dzięki, to miłe.
Kurczę, miałam wstawić kogoś "wkrótce" po tamtej dwójce, a tu od prawie... dwóch miesięcy nic. Dobra, nie ma co. Tym razem znów po japońsku, ale tym razem również... w stylu Maxis-Match.


Tak, nastoletnia Japonka, przybyła do Strangetown (Dziwnowa) niedawno, wraz z rodzicami. Na razie jest jedynaczką, ale chciałaby mieć jakieś rodzeństwo.


Na Hokkaido, gdzie mieszkała wcześniej, miała "pod ręką" sporo kuzynostwa, tu czuje się troszkę samotnie, więc topi smutki w puszce soku pomarańczowego
Ostatnio mam jakiś szał na długie, malowane pazurki


Jest pilną uczennicą, więc rodzice postanowili zapisać ją do najlepszej szkoły prywatnej w okolicy. Jej hooby to gotowanie i książki detektywistyczne oraz sci-fi.

Nieodzowne zbliżenie twarzy:


Tak, wiem, że ta fryzura dziwnie czasem wygląda, ale cóż poradzę, lubię ją.
No, to by było na tyle i jak zwykle...
PS. Aha, muszę dodać, że jakoś ostatnio nie mam chęci na granie Blaine'em, zatem możliwe, że w relacjach poznacie nieco bliżej rodzinę Kiyoko.