|
![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 22.07.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 960
Reputacja: 10
|
![]()
Przepraszam Was ale kompletnie nie mam kiedy pisać, zupełnie nie mam kiedy. Wiem usprawiedliwienia, zwykłe.. brak czasu, mimo wszystko przepraszam i daje coś, nie coś. Dla Kicajka bo nie chce rozwodu kocham cię.
Kazaliście zdjąć Dacjanowi okularki, oto i jest. ![]() ![]() ![]() ![]() Dacjan często podejmował się nawet brudnych prac domowych. ![]() W przeciwieństwie do jego matki, która udając że sprząta przeglądała się w lustrze. ![]() Pewnego dnia Arthur spotkał przed domem dziewczynę z Dyskoteki- Kaję. Szczerze nawet bardziej o niej nie myślał, bardziej to on jej spacerował po głowie. Zaczepiła go na ulicy. ![]() -Hej.. Arthur- zaczepiła niepewnie.. -Ooo... Karolina...nie Kaja, witaj!- nastolatek nie spodziewał się jej. -Ty chyba nie wytrzeźwiałeś po ostatniej imprezie, minęło już dwa tygodnie.. -Masz rację, fakt że ostatnio często występuję w programie " Ratuj nas Wódko" ![]() ![]() -Hahaahha, co ty opowiadasz? Ja się tam starałam o rolę, to mnie nie przyjeli- śmiała się. -Kajka, co powiesz na kino? Jest nowy film.. wiesz tego reżysera z brodą!- spytał. -Jasne chętnie, Arti ![]() ![]() Chłopak był z lekka zadowolony że udało mu się zaprosić koleżankę na kino. ![]() ![]() Po kinie.. dziewczyna przytuliła się do niego.. -Dzięki za ten wieczór, było fajnie.. naprawdę.. ![]() -Mi też się podobało Kaju, szczególnie jak rzucałaś popcornem w tego plastika ![]() ![]() -Zadzwonie jutro, cześć Arthur.. ![]() c.d.n. |
![]() |
![]() |
|
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 6 (0 użytkownik(ów) i 6 gości) | |
|
|