![]() |
#172 |
Zarejestrowany: 13.09.2012
Skąd: Poznań
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 374
Reputacja: 10
|
![]()
Się tak nie czepiajcie pływania, zgadzam się z leslight, która zgadza się z nmin. xD
Niektóre zdanie są dziwnie ułożone, np. coś tam ze Adele się wydarła na cała wyspę. Mocny ma głos. Ogólnie jest lepiej niż wcześniej. ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#173 |
Zarejestrowany: 10.12.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 12
|
![]()
Agh! Robaczku, zignorowałeś chyba ponad połowę moich rad! Czy policja cały czas czuwa w szkole Dominika? Nie słyszałam o tym że po dziurkach w szyi można zdiagnozować jakie zwierze ugryzło, albo to "Oburzone niezrozumiałością siostry dziecko podczas drogi do szkoły, usiadło na rozlanym oleju w autobusie" to trochę dziwne, najpierw idzie/jedzie do szkoły, a potem siada na oleju
![]() i może jeszcze to "- Straszne oceny chłopca. Wiem, że jest to dopiero czwarta klasa, ale chłopak ma same dwójki i jedynki" to dopiero czwarta klasa? Chyba miałeś na myśli słowo już to tyle z mojej strony, jednakże jest lepiej niż odcinek temu |
![]() |
![]() |
![]() |
#174 |
Zarejestrowany: 20.09.2012
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna
Postów: 644
Reputacja: 12
|
![]()
Rodzinka Wilson, odcinek 9
Po wstaniu z łóżka Dominik zauważył pokrwawione usta. Przez dłuższy czas zastanawiał się co się z nim dzieje, i w ogóle po co mu to wszystko jest. Jednak wstał umył się i zaczął grać na laptopie. ![]() Po chwili usłyszał głośny głos Adele, żeby zszedł na śniadanie. Oczywiście nasze grzeczne dziecko spokojnie zeszło po schodach usiadło przy stole i zachęciło siostrę do rozmowy. - Adele, no wiesz, bo ze mną dzieje się coś dziwnego. Pamiętasz tę noc? - O czym ty mówisz? Co się z tobą dzieje? Nie rozumiem, zresztą ja często czegoś nie rozumiem. - No, bo widzisz. Od pewnego czasu strasznie zbladłem, i coś mi się dzieje z buzią. Najgorsze było to jak dziś rano obudziłem się z pokrwawioną twarzą i nie wiedziałem, co robiłem w nocy. - Hah, śmieszny jesteś, ale w ogóle, po co mi ty to mówisz? - No, bo wydaje mi się, że w moim organizmie dzieje sie coś dziwnego, nadprzyrodzonego. - Lol? Co ty gadasz? Można to równie dobrze porównać do tego, że przetrwam jeden dzień bez lusterka, i make-upu. - Widzisz, to nie było dobre porównanie, najwidoczniej twoja pusta głowa nic nie ogarnie. Papa jadę do szkoły, nie wiem jak ty. ![]() Oburzone niezrozumiałością siostry dziecko podczas drogi do szkoły, usiadło na rozlanym oleju w autobusie, w związku z czym, dzieci przez cały dzień się z niego śmiały. Mały nie mógł tego znieść tak bardzo, że dostał furii i zaczął gryźć jednego chłopca po szyi. Rozdzielali ich najlepsi wuefiści, nikt nie wiedział co wstąpiło w Dominika. Jednak wszystko miało się wyjaśnić wezwaniem telefonicznym dyrektorki do Daniela. ![]() Daniel przebrał się i szybko dojechał na miejsce. Oczywiście musiał czekać dłuższą chwile, ponieważ Pani Dyrektor załatwiała „swoje sprawy”. ![]() Jednak nadeszła ta przerażająca chwila, gdy ojciec dostaje baty za swojego syna. - Witam pana serdecznie. Zdaje się mieliśmy się spotkać 40 min temu, nieprawdaż.- Tak nasza Pani Dyrektor była troszkę zacofana z czasem, i nie umiała go liczyć. ![]() - Ach wiem, przepraszam. Może mi pani wyjaśnić co się stało z moim dzieckiem? - Powiem krótko. Dominik dostał furii i zaczął mocno gryźć kolegę po szyi. Wiem, że chłopiec wychowuje się w dość bogatej rodzinie i proszę pana o ograniczenie swobody dla syna. - Dobrze, rozumiem. Coś jeszcze się stało, o czym nie zostałem poinformowany? - Raczej o większości spraw Pan nie wie. - Na przykład, jakie? - Straszne oceny chłopca. Wiem, że jest to czwarta klasa, ale chłopak ma same dwójki i jedynki w szkole, wiem również, ze jest zagrożony z matematyki i przyrody. Rozumiem, że chłopiec wychowuje się bez matki, ale pan też mogił by siąść przy zadaniu dziecka. [Pani mi będzie mówiła jak mam wychowywać mojego syna?] – Pomyślał ojciec. Przykro mi, już muszę wyjść dowidzenia. - Dowidzenia. ![]() Ojciec zdenerwowany po rozmowie z dyrektorką zwolnił syna wcześniej ze szkoły, by wyjaśnić z nim tą sprawę z chłopcem i ocenami. ![]() Po przyjeździe zlikwidował wszystkie gadżety z pokoju syna, każdą konsolę, laptopa, nawet ściągnął ze ściany telewizor, ale widać do wszystkiego trzeba się przyzwyczaić. Mały buntownik wyszedł z pokoju i ruszył ku pokoju siostry. Po włączeniu komputera poszperał siostrze w jej tajnych dokumentach i popisał do kilku chłopców. ![]() Natchnienie do pisania nie mogło go opuścić jednak po pewnym czasie naszła go myśl na jedzenie.. Zwykły obiad nie zaspokoił pragnienia, chłopiec chciał czegoś więcej. Nagle dziecko wpadło w trans. Dominika nie było cały dzień i całą noc w domu, ojciec strasznie się denerwował, a Adele jak zawsze kręciła włosami i cały czas przytakiwała. Następnego dnia cała wyspa była wstrząśnięta nowiną o zamordowaniu trójki osób w lesie. Okazało się, że zmarli mieli przegryzione tchawice w tych samych miejscach. Nikt nie wiedział, co lub kto to zrobił, każdy bał się o swoje życie. Następnego tygodnia, gdy ukazał się artykuł w tutejszej gazecie „Trwam z moimi bliskimi” syn wraca do domu całkiem zadbany. ![]() - Synku, gdzie ty byłeś i dlaczego nie wróciłeś na noc, przecież jest tak ciemno, teraz, a ty sam się włóczysz po nocach- Rzekł ojciec. - Tato, mówiłem już. Ja nie wiem co się ze mną dzieje, ale widocznie tak ma być. Przykro mi- Po tych słowach mały wyszedł po schodach do swojego pokoju. ![]() Koniec ^^ Dzięki Wisienko ![]() Ostatnio edytowane przez Alcioo :33 : 03.11.2012 - 11:07 |
![]() |
![]() |
![]() |
#175 |
Zarejestrowany: 07.01.2012
Skąd: Kotlina rozpusty
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 633
Reputacja: 15
|
![]()
Co do pisowni, to jest okej a przynajmniej lepiej niż w poprzednim odcinku.
Dziwi mnie irracjonalne zachowanie tego ojczulka: który normalny rodzić nie boi się o swoje dziecko? Tym bardziej, gdy chłopiec wrócił, powstała gadka w stylu "Martwiłem się, miałeś wrócić!/sorki tata, taki lajf/aha, dobrze, niech ci będzie" O.o Fabuła infantylna, ale chyba jesteś tego świadom? Nie miałabym się czego aż tak czepiać, gdyby nie te nierealne reakcje postaci. A teraz właściwy przekaz: PO JAKĄ CHOLERĘ USUNĄŁEŚ ODCINEK, BY GO PONOWNIE DODAĆ?! WTF? Dlaczego? Bo chciałeś by ktoś skomentował czy nie potrafisz edytować? Paranoja! ![]() @down: nie chcę go osądzać, ale możliwe jest, że przez jakiś czas nikt nie zauważył odcinka, więc chciał o sobie przypomnieć. Robalu, to prawda? Ostatnio edytowane przez Myrtek : 02.11.2012 - 16:42 |
![]() |
![]() |
![]() |
#176 | ||||||||
Zarejestrowany: 17.09.2011
Skąd: Naddniestrze
Płeć: Kobieta
Postów: 2,338
Reputacja: 12
|
![]()
Wstawiłeś odcinek wcześniej? Nie zauważyłam
![]() Zrobię krótką analizę tekstu. Miała być na początku z oprawą graficzną , lecz sam tekst jest łatwiejszy do zrozumienia. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Straciłam swoje cenne minuty życia. |
||||||||
![]() |
![]() |
![]() |
#177 |
Zarejestrowany: 11.09.2009
Płeć: Kobieta
Postów: 96
Reputacja: 10
|
![]()
Tak mi się wydaje, że Robaczek stał się kozłem ofiarnym. A wokoło nalot krytyków i dobrych cioć (o ile tak się odmienia, bo jakoś to dziko wygląda
![]() ![]() Wracając do twojej historii Robaczku, fajne zdjęcia, żartobliwy tekst, nawet przytoczę cytat: "Można to równie dobrze porównać do tego, że przetrwam jeden dzień bez lusterka i make-upu.". Czekam na kolejny odcinek ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#178 |
Zarejestrowany: 13.09.2012
Skąd: Poznań
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 374
Reputacja: 10
|
![]()
Ale wampajer
http://redir.atmcdn.pl/scale/o2/tvn/...w=640&dsth=360 Musiałam dać to zdjecie ![]() Odcinek spoko. ;D @down - błędy aż się proszą o wypomnienie. Ostatnio edytowane przez Katherine : 03.11.2012 - 18:35 |
![]() |
![]() |
![]() |
#179 |
Zarejestrowany: 20.09.2012
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna
Postów: 644
Reputacja: 12
|
![]()
Katherine
![]() ![]() Ostatnio edytowane przez Alcioo :33 : 03.11.2012 - 18:46 |
![]() |
![]() |
![]() |
#180 |
Zarejestrowany: 07.01.2012
Skąd: Kotlina rozpusty
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 633
Reputacja: 15
|
![]()
Ja bym się na Twoim miejscu nie chwaliła tym, że wzorowałeś się na tym wyjątkowo absurdalnym odcinku.
![]() Filmu nie będzie, bo Robaczek nie ma programu do tworzenia efektów specjalnych ![]() Oj Robaczku...ciężki okaz jesteś, wiesz? @2x down: Racja, ale wyjątkowość o której mówię jest niestety negatywna ![]() Ostatnio edytowane przez Myrtek : 03.11.2012 - 20:02 |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|