![]() |
#21 |
Zarejestrowany: 11.09.2009
Płeć: Kobieta
Postów: 96
Reputacja: 10
|
![]()
Dziękuję za komentarze
![]() Cieszę się, że Kaarem się wam spodobał. Nie mam już tamtej rodzinki ![]() Dobra teraz kolejny odcinek, jakoś tak myślę, że średnio mi wyszło, ale wprowadziłam "dialogi" ![]() Odc. 3 ![]() ![]() Kaarem odwiedził wampira - Charles'a. Oczywiście wtedy, gdy już się ściemniło. - Dobra, zaraz pójdziemy do domu w mieście. Zwabisz do mnie pewną simkę! - rzekł uradowany. - Czemu ja mam to zrobić, przecież to ty jesteś wampirem. - Dawno nie piłem krwi, więc jestem trochę słaby, zresztą peszy mnie towarzystwo simek. Masz to zrobić i tyle. Kaarem tego nie skomentował. Żeby peszyć się przy żarciu? No, niech będzie. ![]() ![]() Wyszli więc z groty, okazało się, że byli w podziemiu, to tłumaczy ten brak okien. Zaczęła się długa wędrówka. ![]() - Nie masz, żadnego samochodu? Teleportu czy innych środków transportu? - orzekł Kaarem nieco zbulwersowany. - Myślisz, że gdybym woził się limuzyną potrzebowałbym twojej pomocy?! Patrz, to ten biały dom. Poproś do drzwi Gisele! Potem wezwij taksówkę i do kryjówki! - Jak mam ją zmusić by pojechała ze mną? To przecież niemożliwe! - No co ty, one są coraz głupsze. Wystarczy, że jesteś słynnym "pisarzem" czy czymś i od razu będzie nasza... znaczy moja! - wampir specjalnie zaakcentował słowo "pisarzem". Kaarem już nie wnikając, skąd ten wie, że jest pisarzem (jak to było wspomniane w 1 odcinku, Kaarem nigdy nie podpisywał się swoim nazwiskiem), zapukał do drzwi. ![]() Otworzył mu starszy, sympatycznie wyglądający mężczyzna. ![]() ![]() W tym czasie Charles zaczął szeptać: "To nie ona! To nie ona!". Tak jakby Kaarem nie wiedział, cóż ten wątpił w jego inteligencję. ![]() Starzec zaprosił gościa do siebie i tam spotkał śliczną Gisele. Simka raczej nie była zadowolona ze spotkania. ![]() ![]() Kaarem przedstawił się jako pisarz o wspaniałym mianie: Żaklin Ścianlów, zaprosił ją do swojej willi, gdyż widział ją na mieście i była to miłość od pierwszego wejrzenia. Dziewczyna tym razem uradowana, nawet przyznała się, że czytała jego książki. ![]() W mgnieniu oka pojawiła się taksówka. Simka nie przejęła się tym, że właściciel willi jeździ tym właśnie pojazdem. ![]() ![]() Dopiero na miejscu dziewczyna zrozumiała, że coś jest nie tak. Ale było już za późno. ![]() ![]() Wampir wreszcie dostał upragnioną krew, grupy A. ![]() |
![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|