|
|
|
|
#1 |
|
Zarejestrowany: 07.01.2012
Skąd: Kotlina rozpusty
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 633
Reputacja: 15
|
Dobrze jej tak
Pusta idiotka myśląca wyłącznie swoją ekhem... ![]() Ja byłam zdziwiona, że tak potraktowała synka...myślałam, że jej się coś odmieni, noale stworzyłaś jej wyjątkowo trudny charakter. Fajnie by było jakby coś bardzo poważnego stało się Cindy :> (hihihihih) Choć z drugiej strony ktoś musi być czarną owcą, a Ty jej pewnie i tak nie uśmiercisz. Mandy przebywa z Joe, ale ciągle myśli o Maxie ![]() Wydaje mi się, że jej serce musi wybierać między jednym słodziakiem a drugim. Joe jest fajny - chłop wie, czego chce, nie da sobie w kaszkę dmuchać i ma normalny gust co do kobiet. A Max taki ulgowy jest i naiwny. No ciekawe, ciekawe. Łejtuję na next.
__________________
![]() |
|
|
|
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|