|
|
|||||||
| Zobacz wyniki ankiety: Jak dużą ilość dzieci mają mieć Darek i Natalia? | |||
| Trójkę |
|
1 | 5.26% |
| Czwórkę |
|
4 | 21.05% |
| Adopcja |
|
3 | 15.79% |
| Wyzwanie ile się tylko da |
|
11 | 57.89% |
| Głosujących: 19. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
|
|
#1 |
|
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
|
Hahaha, mnie tez tens imowy dzien zdziwil, wierzcie mi
u mnie zazwyczaj sie nic nie dzieje w tej grze, a tu trach....i to jeszcze nie koniec niespodzianek O.O xDRodzina McGarden ciag dalszy Wspolne sniadanko przed praca w nowym domku. ![]() W domu bitwa na poduszki obowiazkowo po trudnym dniu w pracy ^^ ![]() Pewnego dnia oboje odwiedzili "magiczna" miejscowke i nagle zaczela leciec ulubiona piosenka Lisanny....Sasha przemogl sie!... ![]() ...i poprosil dziewczyne do tanca Lisanna tego to sie nie spodziewala heheh![]() Sasha bardzo czesto rozbawial dziewczyne, a ona uwielbiala jego poczucie humoru i niezdarnosc. ![]() Nawet Sasha postanowil sie wziasc za siebie...nigdy sie nie poddaje, nawet jesli kilka kilo wiecej sie pojawi ![]() ![]() Oczywiscie, jak to bywa mieszkajac razem, zdarzaly sie dosc wstydliwe sytuacje, kiedy jeden wchodzil do lazienki, gdy.....drugi bral kapiel ![]() Lisanna chyba zobaczyla cos ciekawego *,..,* ![]() Czas mijal a pomiedzy para przyjaciol rodzilo sie uczucie, Lisanna nie mogla ukrywac zauroczenia, wiedziala, ze Sasha nie byl jej obojetny... ![]() Wkoncu....kiedy tak oboje patrzyli sie w siebie i nastala taka niezreczna cisza, Sasha cos wymamrotal po cichu. Dziewczyna pochylila sie i poprosila by powtorzyl... ![]() ...a Sasha w mgnieniu oka zaskoczyl Lisanne i pocalowal ja ![]() ![]() No a Lisanna oddala pocalunek ;3 Sasha moze i byl nieporadny, pechowy i niesmialy, ale calowac to umial nieziemskoooooo ![]() ![]() I moje kochane golabeczki wkoncu razem ![]() ![]() Nastal dzien Haloween to i czas na odwiedziny dzieciakow po slodycze Maski i stroje mieli fajowe.![]() ![]() ![]() ![]() Nagle po pracy Sasha czul sie zle, moze ma wzdecia....i zauwazyl, ze cos nie jest tak jak powinno... ![]() Po chwili pojawila sie ta oto istota na podlodze... ![]() ''Boshee! A wiec to prawda co mowili w wiadomosciach o porwaniach przez UFO....a myslalem, ze tylko ja oszalalem...To sa chyba jakies zarty...ten maly kosmita urodzil sie we mnie?!....Co ja teraz powiem Lisannie?" - myslal zalamany juz doszczetnie Sasha, a juz sie dobrze ukladalo pomiedzy nim, a Lisanna... ![]() ![]() Sasha spanikowal i zadzwonil czym predzej po jakas opiekunke....no na tyle rozumu to ma, by nie zostawiac dziecka samemu, a sam poszedl do parku przemyslec i ochlonac...nie spodziewal sie jednak, ze Lisanna wroci szybciej z pracy i zasta to "cos" w lazience z opiekunka. ![]() ![]() Przez moment Lisanna zawachala sie widzac mala istotke nie z tej planety na podlodze, ale przypominajac sobie pewne rzeczy sprzed jakiegos czasu uswiadomila sobie, co moglo sie stac... ![]() ...no i postanowila poczekac na Sashe z malym kosmita na rekach. ![]() Co sie teraz stanie z Sasha? Czy Lisanna zostawil go po tej sytuacji? Co sie stanie z mala istotka? CDN |
|
|
|
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|