SimsoweLove Stephenowej : )

[Stephenowa]

Up: no ja mam nadzieję, że nie obelga, haha.

Brywieczór Wam.
Dzisiaj sobie pograłam,ponieważ jutrzejszy dzień jest tak wspaniale leniwy, że mogłam sobie na to pozwolić.
Nie wywaliło mnie, nie było błędów zapisu.. Przeprosiłam się z Simsami.
Do rzeczy.

Ten strój jest dobijający. Wie ktoś, na jakim szczeblu kariery się on w końcu zmienia? ;/


Zepsuł mi się zlew i powstały kałuże. Zanim Lena je wytarła, Borys zdążył się w nich wytaplać.

Patrzcie na tą rozkosz na pyszczku, oo.


Jak pisałam, zaczęły się festiwale.



To zdjęcie mi się strasznie, ale to strasznie podoba!


Hipsterskie z kawą, szkoda, że nie ze 'Starbaksa!'.


Pierwszy zombie u Leny. Nieurodziwy, cóż..

Hyhyhyh..



Boryyysek!



Lena czuła się dość samotna, a więc zarejestrowała się na 'randkach online'.


Pijonteczka!


Kąpiele, kocham tą funkcję!




Och wybacz, to Twoje łóżko?


Patrzcie na jego minę, można go nie kochać?!




Eh, rozpadało się.. :<


Borys boi się burzy. :o


Oo, takie 'ciacho' Lena wyrwała na necie.. Ah, ta szminka.


Bitwaaa na balony!



Początki jazdy na rolkach bywają.. bolesne..




Ten wampir ma jakiegoś buga chyba, jak założył rolki to zaczął biegać jak oszalały po tym czymś.


Moja kochana, tolerancyjna Lena, nawet z potworami jeździ..

Cóż.. Ale chęci miała dobre!


Moi mili..


Bonusowo!
Kałuża w kształcie serca.. Nie piękna?


Gdyby zamiast kota był aparat, wyszłaby ładna słitfocia.


Nope.


Okej, skończyłam.
Śpicie, nie śpicie, nie wiem.
Dobranoc.: )