Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?

[miłośniczka zwierząt]

U mnie w Miłowie bo tam obecnie gram po reinstalce simów niestety teraz zrobiłam odrobinę inaczej niż poprzednio.
Do Diny i Niny wprowadziłam swojego sima wraz z psem . Dina wyszła za Mortiego a Ninie zmieniłam aspirację na rodzinna i jest obecnie narzeczoną mojego sima. Dina urodziła syna Mortiemu a Nina obecnie będzie dopiero w 1 ciąży za to Dina będzie już w 2 ciąży. Mortimera odmłodziłam do początku grupy wiekowej Emeryt zmieniłam mu aspiracje na rodzinną . Obecnie pragnie mieć 10 dzieci i że 6 dzieci bierze ślub .
Kasandra jest żoną Dona i dopiero za 3 razem zaszła w ciążę.
Nina wraz z moim simem przeprowadzili się, do innego domu i Nina jest w ciąży tak, samo jak i jej siostra Dina.
No i na razie to tyle .

[Estella Sanchez]

Po reinstalce zrobiłam w Miłowie prawdziwą rewolucję.

Kasandra zerwała z Donem i związała się z Darkiem, mają bliźnięta - dwóch chłopców, którzy chodzą już do szkoły. Szczepan pojechał na studia i nie wrócił.

Mortimer ożenił się z Diną, żyje im się dobrze, Dina chyba go naprawdę kocha, choć jest od niego połowę młodsza.

Nina zaszła w ciąże z Donem, urodziła mu syna. Wychowuje go sama, Don nadal mieszka sam.

U Balbiny nic nie zmieniałam, mieszka z synami w slumsach. Ale bardzo mi się podoba z buzi, może znajdę jej jakiegoś miłego pana na starość, bo Balbinka ma już swoje lata, jest już babcią.

U Przyjemniaków najwięcej zmian. Liliana wyjechała na studia ze Szczepanem, ale Andżelika nie mogła bo była w ciąży z Damianem. Damian nadal był kryminalista i niekoniecznie podobał się Danielowi. Kiedy Andżelika zaszła w drugą ciąże, Daniel ustąpił i pozwolił młodym wziąć ślub.
Zresztą, było mu już wszystko jedno bo miał poważne kłopoty. Marysia i Kasia urodziły mu dzieci niemal równocześnie. Marysia córkę a Kasia syna.

Marysia wpadła w szał i kazała mu się wynosić. Daniel zamieszkał z Kasią i synkiem. Kasia urodziła jeszcze córeczki bliźniaczki i kolejnego synka. Kiedy synek był jeszcze maleńki, daniel umarł i zostawił Kasię z czwórką dzieci i bez pracy.

Jeszcze będę im mieszać w życiu