Simy są różne.

U mnie tez bylo duzo takich przypadkow... Np: zdarzylo mi sie to samo co Issley_Miorck... Przyjechal sobie naukowiec z pracy i nagle wyskakuje okienko ze zarobil 100000000000 simoleonow... a po sekundzie ze to nieprawda :mellow:
a ja juz mialam sobie kupic za ta kase nowy dom podobno mojej siostrze zdarzyl sie tez numer z fachowcem jakos go przypadkiem zabila a pozniej przychodzil duch fachowca, gdy zadzwonila...
jednak mam bardzo dziwny przypadek... pewnego dnia gdy gralam w simsy moja babka zginela... z jakiego powodu to ja nie wiem takie cosik:
normalnie sobie gram, mysle czy moze zrobic pietro, bo zaczeli (ona z z mezem i chyba dzieci miala) sie nie miescic. musialam dac schody... nie moglam bo ona mi stala na drodze. akurat gdy byla w drzwiach wpisalam kod by ja przeniesc i przenioslam do przedpokoju, usunelam drzwi i dalam schody. a ta nagle zaczela cos krzyczec, skakac, machac rekami i sie zwinela... a po sekundzie zamiast jej jest urna :o probowalam w innych domach to zrobic ale sie nie udalo :/
zgarzylo sie to komus?


--------------------------------------------------------------------------------------------
Viola pozdrawia

Gdzies miedzy switem a dniem szukaj mnie...