![]() |
#241 |
Zarejestrowany: 02.11.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 506
Reputacja: 10
|
![]()
Och, Joanna, znowu się widzimy ?
Czy jej się w życiu nudzi ? Czy tak jej się nudzi, że musi się oszpecać na plastik-fantastik ? Czy tak jej się nudzi, że musi się szantażować nad córką ? Czy tak jej się nudzi, że zmienia się w starą babę i zaczarowuje Rockiego ? Czy to może podobieństwo jej z moją Nathalie Savage ? Kto wie, muszę tu rozprowadzić śledztwo ![]() ![]()
__________________
|
![]() |
![]() |
|
![]() |
#242 |
Moderator
Zarejestrowany: 22.09.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 1,419
Reputacja: 46
|
![]()
Fajny odcinek, ciekawa jestem, jak skończy się sprawa z Sam... Ale jazda, Alex w bractwie! Myślałam, że nigdy jej już nie zobaczymy
![]() Jestem dumna z Charlie. Pokazała Joannie, gdzie jej miejsce ![]() Trochę krótki odcinek, ale jak już mówiłam - fajny. Czekam na więcej ![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#243 |
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
|
![]()
Kurde, ale ze mnie ciapa przeczytalam, a zapomnialam dac komentarza xD
Bractwo widze nie proznuje ![]() Kurcze mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze z Rocky'm. Niech wszystko sie wkoncu dobrze ulozy ![]() Kiedy next odcinek ? ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#244 |
Zarejestrowany: 12.11.2012
Wiek: 23
Płeć: Mężczyzna
Postów: 527
Reputacja: 14
|
![]()
Dziękuje za komentarze i zapraszam was do czytania.
Rodzina Johnson, Odcinek 23 Jak zwykle siedziałam w ponurej celi. Do jedzenia miałam tylko jogurt i kawałek chleba, który rzuciła mi Joanna z litości. Może jest w tej kobiecie choć trochę skruchy? Ostatnio przeprowadzili mnie do innej celi, żebym się umyła. Była tam moja szczoteczka i nędzny prysznic. Miałam się myć pośród mężczyzn, którzy niby mnie pilnują. Skończyło się to na tym, że wyssałam z nich trochę krwi, ale tak, żeby nie umarli. Zasnęli, a ja miałam czas na umycie się. Potem odprowadzono mnie do pierwszej celi i tak jestem tutaj. Nagle usłyszałam pukanie o ścianę. Miałam nadzieję, że to ktoś normalny. - Jest tam kto?- spytał tajemniczy głos. Wydawał mi się znany, ale nie do końca. - Tu Sam. Sam Johnson. Ratunku.- odpowiedziałam. Po paru minutach intensywniejszego walenia w ścianę osoba za ścianą, wyrobiła dziurę. Wiedziałam, że znam osobę po drugiej stornie. To Beck! ![]() - Cześć mała.- powiedział seksownie. - Przestań do mnie tak mówić. Jeśli już musisz to znajdź sobie szybko szpital i miejsce na cmentarzu. Wezwij pomoc. Gdzieś ty w ogóle był?! - Każesz mi teraz schodzić? - Tak! - Jestem na setnym piętrze. Chyba setnym, jak nie wyżej! - Oszalałeś?! - Najwyraźniej. - Ho ho, ho. Jakie słodkie dzieciaczki.-usłyszałam głos Joanny momentalnie się odwróciłam. ![]() Wyjęła z płaszczu różdżkę. Jak wiać umiała to i owo. Moja "matka" miała rację, każdy w bractwie to umie. Joanna celowała we mnie i w Becka. W kogo innego by miała? - Przestań!!- krzyczałam, ale nie usłyszałam odpowiedzi. ![]() Beck znikł wśród światła. ![]() Joanna skierowała potem swoją różdżkę w ścianę. Wyczarowała sobie drzwi. Za ten czas do niej podbiegłam i wyjęłam wystający klucz do mojej celi. ![]() ![]() Wyszła i jak Beck zniknęła w żółtym świetle ![]() Otworzyłam kraty i wyszłam z brudnego pokoju. Poczułam się strasznie dziwnie. Od razu z moim wyjściem zmienił się kolor światła, była zupełnie inna kolorystyka ścian i mebli. Wiedziałam, że jestem na dobrej drodze do ucieczki. ![]() W kącie zobaczyłam szkielet. Wolałam nie sprawdzać czy sztuczny czy może prawdziwy, ale wzbudzał we mnie dreszcze. Przede mną stały regały z tabliczkami. ![]() ![]() Weszłam do regału z tabliczką "Rodzina Johnson". Można spostrzec, że nie byliśmy jedyni na oku bractwa. ![]() Patrzyłam na tytuły książek. Widziałam nazwy typu: "Pierwsze kroki Sam", "Przemiana Charlie w wilkołaka", "Zabawa Sam", "Pierwsze dawka krwi, którą zażyła Sam", "Przemiana Rocka" lub "Praca Andree" i wiele innych. Zobaczyłam biurko, a na nim kupę żelastwa, narzędzi i plan naszego domu. Wzięłam twardy złom i nie wiedząc czemu zaczęłam go rozwalać. Czułam, że mogę coś tam znaleźć. ![]() ![]() ![]() ![]() Przeszukałam również szuflady i znalazłam coś ciekawego. Fiolkę z etykietką "Woda z jeziorka Charlie". Była kolory fioletowego co bardzo mnie zaciekawiło. Przecież to woda? Otworzyłam ją, a z niej wyłoniła się postać. Podobna ona była do Charlie. Długo się nie zastanawiałam bo od nadmiaru wrażeń zemdlałam. Można powiedzieć, że trudno przyjmuje niektóre sytuację, ale nawet ja nigdy czegoś takiego nie widziałam. Po prostu było dla mnie to trudne do przyjęcia i to tyle... ![]() ![]() C.D.N __________________________________________________ _________ Dziękuje za przeczytanie i nie pogardzę komentarzami ![]() Ostatnio edytowane przez Słodki Pan Ciastek : 06.04.2013 - 09:57 |
![]() |
![]() |
![]() |
#245 |
Zarejestrowany: 02.11.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 506
Reputacja: 10
|
![]()
BECK ! D:
Joaśka mnie z tą różdżką tak mnie wkurza, że mam jej tą czarodziejską pałkę złamać, grrrrrr ;_; Czuć od niej taką czarną magię, ona jest do Lupina podobna ! :< (dobrze mówię, że do Remusa Lupina ? xd) Biedna Sam :c Oczywiście jest najpiękniejszą simką ever ! ![]() ![]()
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#246 |
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
|
![]()
Olalalla....wiezienie do Sam nie pasuje
![]() ![]() Kolejny epek poproszeeeee |
![]() |
![]() |
![]() |
#247 |
Moderator
Zarejestrowany: 22.09.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 1,419
Reputacja: 46
|
![]()
Robi się coraz ciekawiej, jak w prawdziwym thrillerze
![]() Domyślam się, że ta postać podobna do Charlie to jej matka. W końcu woda ze źródełka przypominała jej o mamie. Mam rację? ![]() No i poza tym to muszę cię pochwalić, już prawie wcale nie robisz błędów i ciekawiej opisujesz, aż chce się czytać ![]() Chcę następny odcinek! ![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#248 |
Zarejestrowany: 24.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 142
Reputacja: 10
|
![]()
Przszła pora na mnie, aby nadrobić zaległości w Twoim OJSG
![]() Sam i Beck całkiem niezle się razem prezentują. Sam niby taka nieśmiała itp... a tu proszę, tak się 'wpiła' na kanapie w biednego chłopaka ![]() ![]() Ciekawią mnie te wszystkie zapiski w bractwie na temat rodziny Sam, o co im chodzi? I kim jest ta kobieta na końcu? AAAa, czekam na nexcik ![]()
__________________
______________________________ ''Już tyle słońc wzeszło tylko jeden raz, Już z tylu stron zapłonęły ognie gwiazd, Już tyle miejsc zapomnienia pokrył kurz, Wiem, co to jest, lecz się nie zatrzymam już.'' |
![]() |
![]() |
![]() |
#249 |
Zarejestrowany: 20.09.2012
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna
Postów: 644
Reputacja: 12
|
![]()
OoO looolz O.o Już myślałem, że jakieś romansidło tu bd, ale
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#250 | |
Zarejestrowany: 02.03.2013
Skąd: Bayview <3
Płeć: Kobieta
Postów: 634
Reputacja: 10
|
![]() Cytat:
![]() Biedna Sam, czemu musiało ją to spotkać ![]() ![]() Ciekawa jestem też tej osoby, która jest bardzo podobna do Charlie. Hmm... mam pewne przypuszczenia, kim ona może być, jednak... może się mylę? Czekam na nexta ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|