<3 Rodzinki Eyvee <3

[eyvee]

No nic...troszke ciezko mi znalezc wene na gre
Oto fotki, ktore udalo mi sie porobic jak gralam ostatnio

Rodzina Marville ciag dalszy

Widoczek ratuszu w MF.


James grajacy w szachy.


A Trevor odkryl nowa pasje....pianino! Stwierdzil, ze ta durna smetna melodia z pianina nie jest wcale taka zla


A Angela tylko stala i sie przysluchiwala


Czas zajac sie mala Cornelia




Trevor bawil sie z pluszakiem z mala coreczka, kiedy nikt nie widzial...co to by bylo gdyby ktos go slyszal xD



Angela oplakuje kolejna roslinke, ktora zwiedla


James cieszy sie na widok pelni ksiezyca w kuli.


Zlodziej chcial cos zwedzil Marvillom....no ale...policja jak zwykle idzie sobie spacerkiem i nie umiala zlapac bandziora.



Chwile prywatne Angeli i Trevora To niecodzienny widok, kiedy Trevor sie tak zachowuje i oczywiscie nie pokazuje tego nikomu xd


James bawil sie w pokoju....swoja szkatulka z gnomem..


...oraz magiczna kolorowa lampka nocna ;]


Czas do szkoly..James nie byl zadowolony..


...nie mial latwo wsrod starszych uczniow ze szkoly..


....czesto przesiadywal sam podczas przerwy, albo i po szkole na placu.


Jednorozec martwil sie o chlopca i przyszedl do niego po szkole....bardzo lubili sie z James'em.


James wolal towarzystwo ukochanego jednorozca, niz tych wszystkich dzieciakow ze szkoly.


Pocieszony przez przyjaciela poszedl z zwierzakiem do domu.


Angela miala w modzie scigac sie z autobusem szkolnym xD


No i czas spac...jedna z ulubionych czesci zycia Jamesa - spokoj i cisza.


A potem pobudka - najwczesniej wstawal zawsze Trevor..


Sweet focia xD


A tu zong - Trevor poszedl na ryby! I jeszcze do tego nucil.....QQ


Kiedy dzieci jeszcze spaly Trevor poszedl na kort i powyginal smialo...eee...miotle podczas akrobacji ^^


I tadaaam! Urodzinki Corneli



Dziwne byly relacje pomiedzy rodzenstwem....raz sobie dokuczali, a raz nie mogli bez siebie zyc ^^


Cornelia widze z zainteresowaniem wpatruje sie w brata...


Nie dziwie sie zreszta hahahha! xD


Tutaj Cornelia chce splatac psikusa Jamesowi...


Ale James jest sprytniejszy i nie dzialaja na niego takie sztuczki ;p



Chlopak mial niezly ubaw z siostry xD


Koniec koncow oboje sie smiali i dobrze bawili


Angela oczywiscie poprosila by uwazal na siostre, bo nie jest taka silna jak on, by przypadkiem nie zrobil jej krzywdy.


Troche naburmuszony James wkoncu przytaknal i obiecal mamie, ze bedzie jej pilnowac.


Pozniej Angela pomogla Jamesowi zrobic wstretne zadanie domowe zadane przez pania Zrzędlównę z matematyki xd


James i Cornelia znowu bawia sie razem - chlopak tylko z nia mogl poczuc sie swobodnie.


Dziewczynka za to bardzo kochala brata, przez co on sam niekiedy czul sie zniezrecznie <podobnie jak tatus hahhaaa>


James czesto straszyl biedna Cornelie...ale zarazem sie troszczyl i dbal o siostre.



I moje sliczne dzieciaczki



CDN jak mi sie zache grac xD