|
|
#21 |
|
Zarejestrowany: 19.04.2012
Skąd: Papeete
Płeć: Kobieta
Postów: 619
Reputacja: 10
|
Bardzo fajne rzeczy sie dzieja na takim balu, jedna mdleje a potem sie rzuca na bogu ducha winnego Davida. Dobrze, ze chcial wezwac policje. To ja troche ostudzilo. Druga gdzies fruwa na nieboskłonie ( bunusik
) A nasza Stella ma szanse pocałować miłego chłopca i odrzuca go ratując się ucieczką. Szkoda, że go nie pocałowała, chłopak jest wart zainteresowania. Ona jednak chyba podkochuje się w Davidzie. Ciekawe co tam wymyślisz jej w następnym odcinku. Czekam z niecierpliwością.
__________________
|
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 3 (0 użytkownik(ów) i 3 gości) | |
|
|