|
|
|
|
#1 |
|
Zarejestrowany: 01.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 2,847
Reputacja: 14
|
ja to bardziej widzę tak, że smutek będzie towarzyszył artystom (poeci, muzycy) a nie takim "zwykłym" xD Trochę dziwnie to brzmi ale nie potrafię tego dobrze wyjaśnić
![]() No i to raczej działało by na takiej zasadzie, że smutnemu byłoby łatwiej ale wesoły też mógłby dobrze pisać ![]() Dla mnie to konkretne powiązanie emocji z natchnieniem jest sensowne Bardziej niż przygnębiająca gra na skrzypcach
|
|
|
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Administrator
Zarejestrowany: 26.05.2005
Skąd: Warszawa
Wiek: 30
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,566
Reputacja: 102
|
Cytat:
![]() Moim zdaniem od TS4 strasznie trąci stereotypami. Z jednej strony fajny pomysł, że otoczenie i czynności sima wpływają na jego samopoczucie, ale srsly - jeżeli ktoś lubi czerń, musi to z góry oznaczać, że jest smutny? A więc idąc tą analogią każda kobieta w czerwonym musi być kim, prostytutką? A facet dbający o wygląd homoseksualistą? Szczęśliwy głupi, smutny wyjątkowo uzdolniony? Ostatnio edytowane przez Caesum : 07.09.2013 - 19:42 |
|
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Zarejestrowany: 10.07.2013
Płeć: Kobieta
Postów: 418
Reputacja: 10
|
Cytat:
![]() edit: Caesum ma racje, też czuję ten smród stereotypów (o czym chyba już wcześniej pisałam). I wcale a wcale mi się to nie podoba.
__________________
Lubię piwo i starych rybaków. Be the type of Woman, who crawls out of bed every day and the Devil says "Oh no, She's awake!" "The only way to get rid of a temptation is to yield to it." - Oscar Wilde |
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zarejestrowany: 01.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 2,847
Reputacja: 14
|
przykro mi, od teraz faceci nie będą mogli się myć
![]() Ja tylko mam nadzieję, że będzie można ten wpływ rzeczy na sima ominąć, wpływ emocji na dostępność interakcji mi odpowiada (tym bardziej, że to nic nowego, bo już teraz sim z niskim wskaźnikiem nastroju ma problemy z interakcjami
|
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zarejestrowany: 27.02.2008
Skąd: na efie
Wiek: 45
Płeć: Kobieta
Postów: 927
Reputacja: 10
|
Nawet nie wiecie jeszcze na jakiej zasadzie będzie to wszystko działać (wszystko co teraz jest, to domysły) a już gadacie o stereotypach. A moze one to własnie siedzą w waszych głowach?
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Administrator
Zarejestrowany: 26.05.2005
Skąd: Warszawa
Wiek: 30
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,566
Reputacja: 102
|
No gadamy na podstawie tego, co nam pokazali. Jeśli w rzeczywistości inaczej to wygląda to już nie nasza wina, że pokazali to kiepsko.
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zarejestrowany: 27.02.2008
Skąd: na efie
Wiek: 45
Płeć: Kobieta
Postów: 927
Reputacja: 10
|
Właściwie nie pokazali jeszcze prawie nic więc w sumie nie wiem czy kiepsko pokazali czy nie. Jak to sie mówi, mam zbyt mało danych.
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zarejestrowany: 10.07.2013
Płeć: Kobieta
Postów: 418
Reputacja: 10
|
Mamełe, nie takie do końca domysły, bazujemy na dostępnych informacjach, a że są one (jeszcze) niepełne, to przecież zdajemy sobie z tego sprawę
![]() Jakkolwiek to z depresją i pisarstwem zostało powiedziane wystarczająco jasno i, jak dla mnie, jest to jakoś głupio pomyślane. A skoro już mowa o stereotypach to ciekawi mnie, czy w czwórce też będzie stara panna/ wredna baba z gromadą kotów? W jedynce była Gienia (?), w dwójce ta babka Knot, w trójce też kojarzę taką postać.
__________________
Lubię piwo i starych rybaków. Be the type of Woman, who crawls out of bed every day and the Devil says "Oh no, She's awake!" "The only way to get rid of a temptation is to yield to it." - Oscar Wilde |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zarejestrowany: 01.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 2,847
Reputacja: 14
|
Ale przecież w tej informacji nie ma mowy o tym, że wesoły sim nie może być artystą. I to nie wesołemu będzie trudniej, tylko smutnemu będzie łatwiej (nie wiem jak dla innych, ale dla mnie to duża różnica
. W trójce też było takie "faworyzowanie" simów w niektórych dżemach dziedzinach, z tym, że zamiast enocji były cechy, które wybierało się raz na całe życie (chyba, że kupowało się nagrodę szczęścia życiowego, co dla mnie było totalnym bezsensem). W tym przypadku emocje dają o wiele większe możliwości (sim nie jest już "jednowymiarowy", jego charakter, stosunek do innych simów czy rzeczy może się zmieniać, ale w dalszym ciągu jest to ten sam sim z tymi samymi cechami). Tylko, że te cechy tak naprawdę nic bie zmieniały. kilka interakcji więcej/mniej i podobno większa/mniejsza skłonność do robienia niektórych rzeczy (np. do pisania), przy czym ja nigdy grając w trójkę nie odczułem czegoś takiego, że sim-artysta osiągnął więcej dzięki swojej cesze. Dobra, rozpisałem się bez sensu a zmierzam tak naprawdę do jednego stwierdzenia: moim zdaniem w dalszym ciągu tylko i wyłącznie gracz będzie decydował o tym, w jakiej dziedzinie sim osiągnie sukces. Emocje będą mogły mu to ułatwić, ale nie utrudnić. Wesoły sim będzie mógł być artystą nie gorszym niż smutny, jednak smutnemu łatwiej może przyjść napisanie czegoś świetnego. Simowie w romantycznym nastroju będą mieli większe szanse na udany podryw, ale w np. wesołym nastroju też nie wydaje mi się to być problemem. Tak właśnie to widzę, a nie tak, ja Ty mi to, Agor-io (jak to odmienić? xD), usiłujesz wytłumaczyć. Rozumiem Twoje obawy i nie uważam że są bezpodstawne. Jeżeli faktycznie byłoby tak, że tylko smutny ma orawo być poetą, to byłaby kompletna klapa. Moja wizja jest po prostu bardziej optymistyczna, dlatego mniej się obawiam
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zarejestrowany: 31.07.2012
Wiek: 29
Płeć: Mężczyzna
Postów: 229
Reputacja: 10
|
Ja myślę, że utrudnić też
Sim w depresji, który jest sportowcem, raczej nie będzie się tak dobrze spełniał w swoim zawodzie, jak sim czujący się "w porządku". Nie będzie miał też miał ochoty na zabawy - lub będzie bawił się bez entuzjazmu, co nie sprawi mu już takiej frajdy i odbije się na jego "wynikach".
|
|
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|