|
|
#2 |
|
Zarejestrowany: 09.01.2012
Skąd: Nibylandia
Płeć: Kobieta
Postów: 657
Reputacja: 10
|
Szczerze powiedziawszy gra mi tyłka nie urwała, no ale znalazło się parę fajnych rzeczy:
- kupowanie mnóstwa domów na parceli jest fajną opcją, duże pole manewru przy urządzaniu i budowaniu coraz to nowych budowli, - prowadzenie kurortów - super sprawa, nie trzeba zbyt często tam wpadać a kasa leci sama. No i można rozbudować wszystko wg własnego zamysłu. Aha, można mieć więcej kurortów na własność.. do koloru do wyboru, - nurkowanie mnie nie zabiło, ot jakieś skałki, rybki i kolorki, - tajemnicze wyspy do odkrywania też są fajne, no i dostajemy działkę na własność (za free), która może być miejscem zamieszkania, ew. przekształcić ją można na kurort, - duży minus za małą ilość nowych mebli, - w kurorcie (bynajmniej moim) jest zerowa ilość simów. Niby wszystko wynajęte, a simów brak (?), - wszystkie nowe opcje z pływaniem, czy to łódką czy motorówką, są bardzo fajne, wreszcie simowe wody są w pełni dostępne. Chyba tyle
__________________
reality bites |
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|