|
![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 05.12.2010
Skąd: łódź
Wiek: 33
Płeć: Kobieta
Postów: 936
Reputacja: 11
|
![]()
a ja uwielbiam własne otoczenie bo w nim czuję się najlepiej. Własne otoczenie ma ten niepowtarzalny klimat.
__________________
http://mypage.thesims3.com/mypage/simunia12 |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Moderator
Zarejestrowany: 22.09.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 1,421
Reputacja: 46
|
![]()
Ja zaznaczyłam tylko Miłowo. Od początku mojego grania w TS2 to było moje otoczenie. W Weronie wcale nie gram, do Dziwnowa wpadam od czasu do czasu żeby pograć rodziną Jedynak (uwielbiam te simki :3), a własnych otoczeń nie mam, bo dużo jest roboty przy ich tworzeniu.
W Miłowie są wszystkie moje rodziny, a także te maxisowe. Uwielbiam właśnie maxisowe rodziny z Miłowa, grałam wszystkimi. ![]() No i ten klimat Miłowa, historia ze zniknięciem Belli, kocham to. ![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zarejestrowany: 17.07.2011
Skąd: miejsce w czasie i przestrzeni
Płeć: Mężczyzna
Postów: 536
Reputacja: 10
|
![]()
A ja aktualnie mam fazę na Dziwnowo XD. Jasiek Kowal zerwał z Ofelią, ale nadal utrzymują dobre kontakty. Potem poszedł na studia, tam poznał Stellę Terrano (też kosmitkę). Po studiach się chajtnęli i teraz mają bliźniaki i jeszcze jednego kosmitę w drodze. Wracając do tematu : jestem aktualnie w trakcie budowy własnego otoczenia, Beznazwowa (orginalna nazwa, czyż nie ?), skończyłem właśnie robienie map w SC4 i biorę się za budowanie oraz ozdabianie :3
|
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|