|
|
#11 |
|
Zarejestrowany: 16.09.2012
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Postów: 432
Reputacja: 10
|
patrzyłem na magryla. To, co on mówił nie miało sensu- Meryam nigdy się nie wychylała. Owszem, lubiła ryzyko, ale nie do tego stopnia, żeby zaryzykować śmiercią.
- Dokąd odleciał poduszkowiec?! Meryam potrzebuje pogrzebu, na który zasługuje- prychnąłem.
__________________
![]() |
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|