![]() |
#11 |
Zarejestrowany: 13.12.2011
Skąd: Pieklo <333
Wiek: 33
Płeć: Kobieta
Postów: 233
Reputacja: 10
|
![]()
wychodzac ze stolowki po posilku zobaczylam maqryll'a. czail sie w ukryciu, a gdy mnie zobaczyl, wyciagnal z rekawa noz. zatrzymalam sie przed nim patrzac lekko zdezorientowanym, wystraszonym i 'zimnym' wzrokiem. przeszlam obok niego, tracajac go ramieniem.
- uspokoj sie. - rzucilam na odchodne. nie wiem czy mial cos wspolnego z zabojstwami, ale wiem, ze ze wszystkich, ktorych tu poznalam, to on byl najbardziej pokrecony... |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 14 (0 użytkownik(ów) i 14 gości) | |
|
|