|
![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 03.07.2009
Skąd: Ze Szmaragdowego Snu
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,482
Reputacja: 19
|
![]()
- Ale zobacz, Meona byla zamordowana przez swojego. Oni z nami pogrywaja. Znalazlem to przypadkowo, nieopodal budynku dowodztwa. Byc moze, ktos zbiera takie dane? -wzruszyl ramionami.
- Sluchaj mnie uwaznie. Dzisiaj ide na spotkanie z Johnem. Jezeli nie wroce.... to znaczy, ze on jest jednym z nich. Don spojrzal na chlopaka katem oka. - Moze nas szpieguje? - szepnal
__________________
|
![]() |
|
![]() |
#2 |
Moderator
Zarejestrowany: 22.09.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 1,424
Reputacja: 46
|
![]()
Po krótkim zastanowieniu odparłam:
- Maqryll przecież miał różne karteczki z imionami różnych osób... Myślisz, że to może być jego? Myślę, że ktoś z mafii mógł mu to zabrać, później go utopić, a kiedy uciekał zgubił kartkę. To byłoby logiczne... - wszystko zaczęło układać mi się w całośc - Hm, nie wiem, czy Kubussini stoi za tym wszystkim. Kiedyś go podejrzewałam, ale teraz już raczej nie. Ale zapamiętam to, co powiedziałeś. A ten chłopak... Chyba nas rzeczywiście śledzi. Co z nim robimy?
__________________
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 64 (0 użytkownik(ów) i 64 gości) | |
|
|