![]() |
#911 |
Zarejestrowany: 10.12.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 12
|
![]()
Cały dzień przesiedziałam w domu. Qwert mnie nawet nie zauwazył, jak wychodził, bo byłam w łazience. Z każdym kolejnym zabójstwem byłam coraz bardziej przybita. W końcu stwierdziłam, że czas wyjść. Może w mieś... Wysp... Na zewnątrz rozgrywa się kolejna tragedia, a ja tu gniję. Wyszłam i jak to w moim zwyczaju zaczęłam się szwendać. Kim właściwie jest Chrupencjusz? Qwert go zna, w ogóle dużo ludzi go zna, a ja nie. Może to on jest mordercą? I nie zabija swoich przyjaciół? Heh, może warto go poobserwować, dowiedzeć się czegoś.
__________________
Majestatyczność
|
![]() |
|
![]() |
#913 |
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
![]()
Nie mogłem nigdzie znaleźć Chrupka, więc wysłałem mu wiadomość:
Udało mi się dzisiaj porozmawiać z Donem i Dianą, współpracują teraz razem. Podejrzewają Kubussiniego, tego kartografa. Jednocześnie też myślą, że on może być Pradawnym (a przecież jedno wyklucza drugie). Zgodziłem się 'współpracować' z nimi, może w ten sposób dowiem się czegoś więcej. Ostrzegłem anonimowo Kubussiniego, może uda mi się tym skłonić go do śledzenia tej dwójki, a my będziemy mieli wszystkich troje razem w jednym miejscu (Kubussiniemu też warto się przyjrzeć). Aha, i Roia zgodziła się nam pomóc w śledztwie, mieszka ze mną, myślę że jest warta zaufania. Trzymaj się! Qwert Poszedłem do domu z nadzieją, że spotkam tam Roię. Ostatnio edytowane przez Shiver : 03.08.2013 - 17:30 |
![]() |
![]() |
#914 |
Zarejestrowany: 03.07.2009
Skąd: Ze Szmaragdowego Snu
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,482
Reputacja: 19
|
![]()
- Moze tak... chociaz trzeba sie miec na bacznosci. Szczegolnie wieczorami. Wtedy dochodzi do morderstw! - odparl.
Nagle chlopak zauwazyl, ze nie ma Diany. Zaczal sie rozgladac, ale nigdzie jej nie bylo. - A gdzie ona poszla...? - myslal. Don spojrzal na nowo poznana dziewczyne i powiedzial. - Milo mi cie bylo poznac. Ja zmykam do siebie. Do zobaczenie i uwazaj na siebie! Don wstal z siedzenia i udal sie w kierunku swojego apartamentu zastanawiajac sie ciagle, gdzie tak nagle znikla Diana. Rozmyslal tez nad przyszlym spotkaniem z Kubussinim. Liczyl, ze on przekaze mu cenne informacje.
__________________
|
![]() |
![]() |
#915 |
Naczelny Grafik
Zarejestrowany: 26.04.2011
Skąd: Z Niemcami.
Wiek: 28
Płeć: Mężczyzna
Postów: 2,344
Reputacja: 24
|
![]()
Donnagle wyszedł, ciekawe gdzie poszedł. Chciałbym zobaczyć te kartki, które pokazywał Dianie. Postanowiłem do niego napisać.
"Cześć Don, mógłbyś. mi przesłać skan tych kartek, które pokazałeś Dianie? Wiem, nie ładnie tak podglądać, ale na prawdę bym je chciał zobaczyć i przestudiować. Odpisz. Pozdrawiam, Lubie"
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
#916 |
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
![]()
Udało mi się spotkać Roię na ulicy, niedaleko domu.
- Hej! Jak minął Ci dzień? - Zapytałem z uśmiechem, a po chwili dodałem: - Myślę, że już czas o czymś Ci powiedzieć... Ale lepiej chodźmy do domu, żeby nikt nas nie usłyszał. Odwróciłem się w kierunku domu. |
![]() |
![]() |
#917 |
Zarejestrowany: 10.12.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 12
|
![]()
- Cały czas siedziałam w domu. Skoro chcesz porozmawiać, to chodźmy.
o czym on znowu chce mówić? Hmm...
__________________
Majestatyczność
|
![]() |
![]() |
#919 |
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
![]()
Wróciliśmy do domu. Najpierw opowiedziałem Roi zdarzenia dzisiejszego dnia. Potem dodałem:
- Najbardziej jednak podejrzewam Chrupka. Udaje bardzo zaangażowanego w całą sprawę, szuka sojuszników. Myślę, że chce zdobyć nasze zaufanie, żeby w razie kolejnej zbrodni nikt go nie podejrzewał. Jak na razie idzie mu dobrze, prawda? Kto wie, może współpracuje z Cherrie... Ale wydaje mi się, że ona jest po prostu jego pionkiem. Owinął ją sobie wokół palca. Co o tym sądzisz? - Zapytałem i zaraz dodałem: - Proszę Cię, żebyś nikomu na razie o tym nie mówiła. Udawajmy, że współpracujemy z nim, w końcu z wrogiem najlepiej się zaprzyjaźnić... |
![]() |
![]() |
#920 |
Zarejestrowany: 10.12.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 12
|
![]()
Więc o Chrupku chciał rozmawiać...
- Sama dziś o nim myślałam zanim do mnie podszedłeś. Nie znam go. Nie wiem co o nim sądzić. Ty go poznałeś, prawda? I co? Zachowuje się może jakoś... Sztucznie?
__________________
Majestatyczność
|
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
|
|