|
|
#11 |
|
Zarejestrowany: 11.02.2011
Skąd: Over The Hills And Far Away
Płeć: Kobieta
Postów: 1,012
Reputacja: 11
|
Kąpałam się. O tak, ciepła woda skutecznie pochłonęła moje smutki.
Nagle usłyszałam coś w mojej krótkofalóce. Komunikat: Pięciu mieszkańców nie żyje. Zginęło kilkoro tych, którzy nie byli aktywni, a także... Oh! Don. Zamknęłam oczy. Cała sie trzęsłam. Oto niepodważalny dowód na jego niewinnośc... A Diana? Wątpie by to ona go zabiła.... Tylko... Dlaczego właśnie on? Miał nam przecież pomóc!
__________________
Forever and ever.
Ostatnio edytowane przez Aperlaxive : 04.08.2013 - 22:12 |
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|