Cytat:
Napisał Don
Moglbym sie tutaj z toba zgodzic, gdybysmy mowili o konsolach. Wiadomo, jest jedna, glowna architektura i pewne jest, ze gra odpali identycznie na kazdym egzemplarzu sprzetu. Dlatego to glownie gry multiplatformowe sa upraszczane w zamian za przyzwoita grafike wlasnie po to, by zadowolic casuali. Na rynku PC'towym sytuacja ma sie zgola inaczej.
|
Nie rozumiem co masz na myśli. Przecież to właśnie najczęściej multiplatformowe gry przesycone są problemami optymalizacji i przestarzałą grafiką właśnie z powodu tego, że najczęściej były robione najpierw na najsłabszą platformę, a dopiero potem przenoszone na lepsze. W przypadku gry jednoplatformowej można ją dobrze zoptymalizować właśnie na tą platformę i tu już nie ma aż tak istotnej różnicy, czy PC czy konsola.
Cytat:
Napisał Don
Zarowno GameCube jak i pierwszy Xbox byly potezniejsze od Playstation 2, a nie odniosly takiego spektakularnego sukcesu jak ps2. To tak btw. 
Poza tym w tamtym okresie nie bylo jeszcze trendow jakie mamy obecnie. Gry nie byly jeszcze narzedziem popkultury, ewentualnie zjawisko to moglo co dopiero raczkowac.
Jej, nawet nie wiem poco o tym wspominam. To temat na dluzsza dywagacje 
|
To dlatego, bo PS2 było najwcześniej wydaną i najsłabszą z konsol o zgoła innej architekturze. Do tego PSX zrobił dobrą reklamą jego następczyni, podczas gdy taki XBOX startował bez niczego(i do tego był zrobiony głównie z powodu niezgody Microsoftu i Sony). Większość gier robi się więc najpierw na tą najsłabszą konsolę, by łatwiej było potem przenieść na mocniejszy sprzęt. Coś takiego simsów nie dotyczy, bo oddzielnie są robione gry na PC i oddzielnie na konsole. Poza tym to już właśnie za czasów PS2 zmienił się sposób działania przemysłu gier, gry stały się bardziej kinowe, a kilkuosobowe zespoły przerodziły się w kilkudziesięcioosobowe teamy. Ba, już za czasów PSX widać było już tego przesłanki, przykładem jest wiecznie żywa Lara Croft. Zresztą trendy tamtych czasów nie są ważne, ważne jest, że wtedy sprzęt nie był tak łatwo dostępny jak dzisiaj. O ile w Polsce może i dalej wymiana sprzętu powoduje zrezygnowane westchnięcie o tyle za granicą już nie jest to takim problemem, a EA właśnie tam celuje.
Cytat:
Napisał Don
No tak, COD to przeciez pronier i wzor jezeli chodzi o grafike 
|
Akurat COD to już od dawna śmiech na sali.
Cytat:
Napisał Don
No bez przesady, Wii takiej grafiki raczej nie wygeneruje 
|
Wii może nie, ale styl graficzny spokojnie dałoby się odwzorować na PS2 czy mocniejszym XBOXIE.
Cytat:
Napisał Don
Seria sims jak wiele innych GLOWNIE CASUALOWYCH gier, opiera sie zjawisku pakowania gry w piekne opakowanie. Nie znam osobiscie gry, ktora moglaby sie poszczycic naprawde ladna oprawa graficzna i jednoczesnie bylaby gra tylko dla niedzielnych graczy.
|
To niestety prawda, że simsy kierowane są do graczy, który spokojnie mogą kupić każdy ochłap. Jednakże trzeba pamiętać o tym, że grafika wciąż jest dominującą częścią procesu reklamowania gry i twórcy absolutnie nie powinni tego lekceważyć.
Cytat:
Napisał Don
Zeby nie bylo, ja nie uwazam, ze grafika jest ok. Mogliby co nieco poprawic, owszem. Natomiast nie oczekujmy cudow na kiju, bo tego nie otrzymamy. Poprostu, gra jest na sprzet z przedzialu low-mid range. Taka sytuacja 
|
Seria The Sims należy wciąż do EA, którego głównym celem jest wydanie chłamu i zbieranie kasy na tych, którzy kupili grę bez ówczesnego przetestowania. Już teraz współczuję każdemu, kto ma nadzieję, że EA coś zrobi z grafiką gry, jednocześnie głupota twórców wcale nie jest powodem by przestać komentować coś, co jest w tak oczywisty sposób z***ane. W tym przypadku nie ma tu mowy o odgórnie narzuconych limitacjach sprzętu, to zwyczajne lenistwo twórców.