|
|
|
|
#1 |
|
Zarejestrowany: 05.04.2013
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,885
Reputacja: 25
|
- Dzięki, jestem ci winny przysługę. Zapisz sobie mój numer. - powiedziałem i podałem znajomemu wizytówkę. - Ja muszę już lecieć. Trzymaj się! I napisz, gdyby przyszła Cherrie.
Po wyjściu z kawiarni wybrałem się do banku po pieniądze. Stojąc w kolejce do okienka usłyszałem krzyk jakiegoś mężczyzny. - To napad! Wszyscy na ziemię albo rozsmaruję wasze mózgi na ścianie! - wrzeszczał facet, a kilku jego kolegów podbiegło do kasjerów. Byłem przerażony. Czy jest tu ktokolwiek znajomy?! Kiedy pojawi się policja?! Czy to Mafia?! Ostatnio edytowane przez Pink Panther : 10.10.2013 - 20:24 |
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|