| 
			
			 | 
		#11 | 
| 
			
			 Archeolog Renesansu 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 15.06.2011 
				
				
				Płeć: Kobieta  
					Postów: 2,378
				Reputacja: 51 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Wyszłam szybko z kawiarni, kierując się do pobliskiego banku. Wokół już gromadziło się kółko różańcowe, jak zwykłam nazywać ciekawskich przechodniów, policja i karetka były już na miejscu. Wygrzebałam swoją tymczasową legitymację lekarza (uznajmy, ze takie coś istnieje) i zostałam przepuszczona do środka, jednak policjant prosił, żebym się wycofała, gdyż karetka jest już na miejscu. Udałam się wprost do niej. 
		
		
		
		
		
		
			- Są jakieś ofiary? - spytałam stojącej obok karetki kobiety, wyglądała mi na doktora. 
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
| 
		 | 
	
	
|             
            
            
             | 
        
            
    
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
		
  | 
	
		
  |