|
|
|
|
#1 |
|
Zarejestrowany: 23.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 59
Reputacja: 10
|
Biegłam. ''Zabili kogoś? To mafia?" Pędziłam w stronę banku. W końcu trafiłam za wielką donicę. Zobaczyłam dwóch facetów ze szkicownikami i z rozpędu wpadłam na jednego z nich. Widziałam go kilkukrotnie, mówili do niego Qwerty.
-Cheyenne- szepnęłam i wyciągnęłam swój notatnik oraz długopis. Idealny materiał do książki. |
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Warszawa
Wiek: 14
Płeć: Mężczyzna
Postów: 451
Reputacja: 10
|
Rozmawiając o technikach rysowniczych z nowo poznanym gościem, nagle doznałem zdziwienia. Kobieta którą wcześniej poznałem wpadła w mojego towarzysza. Wyglądało to dość zabawnie.
Jednak bałem się że narobiła hałasu, wszak nie wiedzieliśmy czy można nam tam przebywać.
__________________
@mod ponownie nieregulaminowa sygnatura |
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|