Forumowa Mafia II

[Shiver]

To każdy głosuje jak chce?
W ten sposób pozabijamy przypadkowe osoby.

[Mroczny Pan Skromności]

Gin, chyba że trafimy mafioso wtedy zaczną go bronić i po nich xD

[Privilege]

Jak trafimy w pierwszego mafiosa to będzie progres. Miejmy nadzieje że potem się wsypią

[cheeba]

jak trafimy mafioza to na pewno sie nie wysypią, tylko będzie jeszcze trudniej

[Privilege]

Ale po przyszłych głosowaniach będzie widać że jeśli typuje większość mafiosa a oni kogoś innego to da to na nich pewen ślad. Zresztą mogą zacząć panikować

[Lubie]

Gin po czesci ma racje..

A ja dalej podejrzewam Priv-cośtam. Jej zachowanie jest strasznie tajemnicze... Próbuje chronić grupkę osób trochę na siłe i rzucać oskarżenia na innych. Muszę przysiąść potem chwile i wyłapać tą grupkę.

Podejrzewam też Flo, bo nagle w nocy wkroczyła (może w dzien nie miała czasu, ale ok) i zaczęła rzucać oskarżeniami w bardzo dziwny sposób

Zapomniałem też wzpomnieć o Charionette, bo próbuje na siłe nas przekonać "nie patrzcie na poprzednią edycje" A może jednak ona jest w mafii, tak jak wspominała Bjork (która moim zdaniem może być kimśtam co sprawdza mafię), a Don, próbuje nas przekonać, że to jest niewyobrażalne, że Charionette może być 2 raz w mafi, a moim zdaniem jest... tak samo jak Don.

[Malfurion]

lubie, ja zwyczajnie sadze ze libby dala szanse sie innym wykazac. Dlatego mysle ze charr nie jest w mafii. Moge sie oczywiscie mylic. Moze wlasnie gina osoby z bylej mafii by nie rzucic podejrzen na innych jej ex czlonkow.

[Meryam]

Ja muszę przyznać, że mam wciąż pewne podejrzenia co do Bjork, ale z drugiej strony w jej wypadku widzę dwa scenariusze: mafia albo Cattani. A wywalenie Cattaniego by nas za dużo kosztowało, ma zyt cenne informacje, żeby się jej pozbyć.

Charionette, Don, Gingers - co do nich mam pewne wątpliwości. Charionette i Gingers co prawda dużo obserwują, mało się udzielają, więc mogą zapewne dyskutować "z boku" o tym, kto im zagraża. Poza tym, proponowanie kto jest w mafii w tym temacie przez mafię byłoby idiotyzmem. Dałabym jakieś 65%, że są w mafii, ale nie mam jakiś silnych argumentów.
Don... nie wiem co o nim sądzić, prawdę mówiąc. Z jednej strony, dużo pisze, wciąż przekonuje do swoich racji, z drugiej... Trochę jak Bjork, wydaje się podejrzany na swój dziwny sposób.

W tej chwili najbardziej zastanawiają mnie Flo i Fallen. Obie udzielały się w temacie, dopóki była fabuła, potem nagle się zmyły, Flo wróciła, rzucając oskarżeniami... Dziwne zachowanie. Za to Fallen w ogóle przestała się odzywać, jakby zabrakło im tej cennej przykrywki w postaci fabuły i zamieszania.

Nie wiem, ja zagłosuję tak, jak zadecyduje większość.

Jeszcze chciałabym wytłumaczyć jedną rzecz o sobie (winny się zawsze tłumaczy, bla bla bla... mówcie co chcecie, ja się czuję w obowiązku, żeby się usprawiedliwić), bo ktoś rzucił oskarżenie wobec mnie, że podliczam głosy - to jest jak najbardziej dla dobra społeczności, gdybyśmy nie podliczali, pewnie były remis i nie zginąłby nikt, a tego chyba by nikt nie chciał. Ponadto, to pozwala nam analizować głosowanie, dochodzić do pewnych wniosków wobec niektórych osób. Tu wchodzi po prostu kwestia organizacyjna, nic więcej

[Malfurion]

poza tym, zadtanowcie sie, czy gdybym byl z nia w mafii bronilbym jej, tym samym narazajac i siebie na podejrzenia? Na prawde, wlaczcie mozgi. Raczej nic bym o niej nie wspominal. W mafii podejrzewam sa ludzie, ktorzy wypowiadaja sie stale ale w malej ilosci. Czyli sa obecni, ale sie nie wyrozniaja z tlumu. Bo kazda taka zagrywka grozi posadzeniem.

[Privilege]

Ja rozpatruję różne scenariusze i biorę na warsztat różne osoby. Większość podejrzeń jest niewypałem i okazuje się to po jakimś czasie albo jest za późno([*] Pinki.). Popełniliśmy błąd i teraz nie staram się działać pochopnie aczkolwiek staram się znaleźć jakieś wskazówki. Lecą teksty, że ktoś się udziela/ nie udziela to jest podejrzany. W tej grze każdy jest podejrzany i trzeba ich sprawdzać.