Sims Shore - OD 18 LAT!

[Diana]

Dobra, na początku nie byłam do tego przekonana, ale co mi tam, może być ciekawie
Biorę Whitley, tą z czarnymi włosami. Urocza simka
Whitley jest osobą charyzmatyczną, spokojną i rozsądną, ale ma wiele przyjaciół. Pasjonuje się informatyką i lubi rysować - w szczególności portrety. Marzy o posiadaniu własnego apartamentu w Miami, sportowego samochodu i swojej firmy. Pochodzi z Las Vegas, mieszkała tam z rodzicami w małym domku z pięknym ogródkiem.
Najbardziej nie znosi ludzi zakłamanych i takich, którzy nie umieją przyznać się do błędu.

Może tak być?
Przy okazji - to będzie coś w stylu Wawa non stop?

Możecie wybrać każdego poza Avą i Benjim bo to pracodawcy bananowej młodzieży i ja nimi jestem.

Nie chcę się czepiać, ale chyba powinno być Bananowa Młodzież z dużych liter... W końcu to nazwa, no chyba, że się mylę

[Privilege]

Napisał Diana

Dobra, na początku nie byłam do tego przekonana, ale co mi tam, może być ciekawie
Biorę Whitley, tą z czarnymi włosami. Urocza simka
Whitley jest osobą charyzmatyczną, spokojną i rozsądną, ale ma wiele przyjaciół. Pasjonuje się informatyką i lubi rysować - w szczególności portrety. Marzy o posiadaniu własnego apartamentu w Miami, sportowego samochodu i swojej firmy. Pochodzi z Las Vegas, mieszkała tam z rodzicami w małym domku z pięknym ogródkiem.
Najbardziej nie znosi ludzi zakłamanych i takich, którzy nie umieją przyznać się do błędu.

Może tak być?
Przy okazji - to będzie coś w stylu Wawa non stop?


Nie chcę się czepiać, ale chyba powinno być Bananowa Młodzież z dużych liter... W końcu to nazwa, no chyba, że się mylę

Jak najbardziej może tak być . Bananowa młodzież to nie serial tylko jakiś termin wymyślony w latach 60 przez polskie władze (ciocia Wikipedia) i trochę podobne do Wawy non stop to będzie



Edit: jeśli chcesz możesz wymyślić jej ksywkę bo mamy dwie Whitley w domu

[Kjalvör]

Ale fajne ale fajne ale fajne

To ja "biorę sobie" Paysley. A więc Pay to urocze stworzenie z mnóstwem energii (można podciągnąć pod ADHD) i wiecznym bananem na buzi. Taka z niej trochę irytująca, gadatliwa i roztargniona blondyneczka, która swoim urokiem oczarowuje ludzi. Jest trochę naiwna i łatwowierna, przez co łatwo wpada w kłopoty. Nie ogarnia też aluzji, sugestii i znaków niewerbalnych. Ona jest prostą istotką. Ponad to bardzo lubi używki i kręci ją gdy ma halucynacje.
Jest przekonana, że jest córką boga Odyna (to może już podpadać pod urojenie, ale cóż, nikt nie jest jej w stanie wyjaśnić, że tak nie jest, po prostu wszyscy przytakują, gdy ona traktuje ludzi z góry, jako, że jest nordycką księżniczką). Lubi wymyślać własne języki (i się nimi posługiwać ku konsternacji wszystkich w koło) i w portfelu nosi zdjęcie Winstona Churchilla.

[Zielona Herbata]

Pozwolę, że sobie Leticię opiszę.

Leticia to gorąca dziewczyna. Pochodząca z Kuby młoda studentka jest bardzo rozmarzona. Marzy już o miłości, jest zbyt narzekająca na samotność. Kocha urządzać imprezy i być na nich. Uwielbia swoje różowe pantofle na trzydziestu-centymetrowym obcasie i uważa, że jest najpiękniejsza na świecie. Jej największym wrogiem jest Paysley i Ava. Leticia ma zamiar odbić Avie Benjiego.

Fajne, że to FS będzie w stylu Wawa non stop. Będę czekać na pierwszą część. ^^

[Diana]

Napisał Privilege

Edit: jeśli chcesz możesz wymyślić jej ksywkę bo mamy dwie Whitley w domu

Jakoś nie mam za bardzo pomysłu xD
Hmm... Może niech będzie "Whitley Pierwsza"?
Wtedy tamta byłaby "Whitley Drugą" i to byłoby takie żartobliwe, jakby królewskie. xD
Edit: Pomyślę jeszcze nad czymś konkretniejszym xD