najgorszy npc!

[Ryver]

Jak inni - opiekunka. Siedzi i ogląda TV. Gdy wracam do domu, dziecko śmierdzi, jest głodne i brak towarzystwa. Bezsens! :l

[Mikhaila11]

Opiekunka, ponieważ zajmuje się dzieckiem dopiero jak ma ono czerwoną kreskę zamiast od razu, a w tym czasie gra sobie w gry i ogląda TV :/ No i jeszcze pokojówka bo nigdy nie sprząta dokładnie i simowie muszą po niej poprawiać...

[WhiteSugar]

Opiekunka po raz 59472852679 Chociaż raz mi się zdarzyło, że jedna była spoko, nawet bawiła się z małą ksylofonem przez pare minut/godzin

[Królewicz Grudkowego Kosmosu]

Ja wręcz nienawidzę pokojówek, najpierw czeka się nanie nie wiadomo ile czeka,a potrafia zgarnąć forsę bez wejścia do domu i se pojechać z powrotem.

[Poskacper]

Opiekunka! Nic tylko ogląda TV, wyżera coś z lodówki, a dziecko drze się i drze..

[justinea4]

Zdecydowanie najgorsza jest opiekunka, której płaci się za nic nierobienie. Denerwuje mnie również mechanik, który zamiast naprawić wszystkie zepsute urządzenia w domu, naprawia tylko to do którego go wezwałam. Resztę npc da się przeżyć.

[Zielona Herbata]

Opiekunka jest totalną grozą i bezsensownym wydaniem pieniędzy. Przez 2 lata grania tylko 1 raz wezwałam opiekunkę, a tak to sama daje sobie radę.

[nokiaclass]

zdecydowanie Mroczny, nie pasuje mi do historyjek, które sobie układam w grze xd

[Simsowa5]

Moim zdaniem najgorszym npc jest opiekunka. Nie zajmuję się w ogóle dzieckiem, siada tylko przed telewizorem lub chatuje na kompie -,-

[Izzie]

Mnie ostatnio zaczyna wkurzać lokaj - nie wiem czemu, ale każdy z nich w pewnym momencie zaczyna totalnie olewać swoją pracę i nie robi NIC. Muszę go zwalniać i brać następnego, żeby znowu dom jakoś wyglądał. Poza tym czasem oni wpadają w jakiś szał gotowania - lodówka pęka w szwach, jedzenie się psuje, bo Simowie nie nadążają go zjadać, a lokaj gotuje dalej jak głupi, chociaż nikt go nie prosił. No i śmierdzenie - ma własną łazienkę, w domu są jeszcze 4 inne, a on w ogóle się nie kąpie, chociaż w ciągu dnia ma wiele wolnego - potem łazi po domu i roztacza swój smrodek, a moi Simowie łapią za to negatywne nastrójniki z obrzydzenia. Przydałaby się interakcja "idź się umyj, bo śmierdzisz". Poza tym nie wiem czy to jakiś bug u mnie, ale mój lokaj nie chce robić prania - cała pralnia z kilkoma pralkami i suszarkami jest w piwnicy, a ostatecznie sama muszę robić pranie, bo kosze mam przepełnione do cna i ciuchy walają się po podłodze, a on to ignoruje.