|
|
#11 |
|
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 33
Płeć: Kobieta
Postów: 3,269
Reputacja: 27
|
Eeee.. MOJĄ Susan? Poważnie? Moją? Uuuu.. Ale go wcięło
![]() Ale serio musiał zdzierać z niej tę sukienkę? "Żeby wygodniej jej się spało" - też mi wymówka Ciekawe co za przeszłość ma ten facet, że do tego stopnia traci nad sobą panowanie. Z jednej strony fajnie by było jakby coś zaiskrzyło między nimi, ale z drugiej strony wydaje się niezłym rozrabiaką, w garniaku co prawda, ale to i tak niedobrze..A Mark niech się już od Suzie trzyma z daleka. Pewnie będzie o nią walczył i czuję nadchodzące małe spięcie między nim a panem Wybawicielem, ale trudno. Za późno się facet ocknął. Dwóch srok za ogon trzymać się nie da. Jak się zaczął bujać w rudej, to trzeba było zerwać z blondi od razu, a nie. No i ma za swoje. Swoją drogą, gdzie się podział instynkt samozachowawczy Susany, że w środku nocy pijana przez park chodzi? Kusiła los. Teraz tak sobie myślę, jaka będzie rano jej reakcja, kiedy zobaczy, że jest w łóżku w bieliźnie, a jej ostatnie wspomnienie to kiedy jakiś facet próbował ją zgwałcić. Czekam na więcej
__________________
Mam łopatę.
|
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|