Simy Szlachcica

[Xillei]

Autorką bluzy jest Bring Me Victory, a zalinkowany blog należy do TheBoyWhoSimmed. Po prostu takie rzeczy często prowadzą do tego, że ludzie biorą za autora niewłaściwą osobę, więc jestem trochę przewrażliwiona. (Nie wiedziałam, że są jeszcze na świecie ludzie, którzy nie używają Tumblra. )

Ooo, cieszę się, że Sheila ci się podoba. Chociaż nie rozumiem dokładnie, co masz na myśli poprzez "właśnie osiągnąłeś to, co mnie ostatnio w ogóle nie wychodzi". Twarze ci wychodzą cudownie, dobór dodatków też jest bardzo dobry, więc o co chodzi?

A ile widziałeś kobiet mojego autorstwa? Opaque i Acme były zrobione wieki temu, poza tym chyba tylko Pieta i Lida. Pierwsza ma buźkę tak słodką, że aż mdli, a drugą ktoś wcześniej nazwał "męską" i nie mogę utrafić w nic pomiędzy. Sayi nie liczę.

"Zez" może być związany z tym, że EA nie potrafi niczego zrobić jak należy i soczewki kobiet to, nie wiedzieć czemu, lustrzane odbicia. Gdzieś był fix na to, ale nie pamiętam gdzie i czy w ogóle jeszcze działa. Nos jest dobry.

[Królewicz Grudkowego Kosmosu]

Simka bardzo ładna szczególnie podobają mi się jej oczka i usta. Mogę sie przyczepić tylko do brwi których nie widać. A i jeszcze jedna uwaga, wszystko się według mnie na tym zdjęciu zlewa, ma taki sam beżowawy odcień 5+.

[Caesum]

Napisał Xillei

Autorką bluzy jest Bring Me Victory, a zalinkowany blog należy do TheBoyWhoSimmed. Po prostu takie rzeczy często prowadzą do tego, że ludzie biorą za autora niewłaściwą osobę, więc jestem trochę przewrażliwiona. (Nie wiedziałam, że są jeszcze na świecie ludzie, którzy nie używają Tumblra. )

Ano są. Zresztą, gdyby nie konieczność to nawet z facebooka bym nie korzystał.

Napisał Xillei

A ile widziałeś kobiet mojego autorstwa? Opaque i Acme były zrobione wieki temu, poza tym chyba tylko Pieta i Lida. Pierwsza ma buźkę tak słodką, że aż mdli, a drugą ktoś wcześniej nazwał "męską" i nie mogę utrafić w nic pomiędzy. Sayi nie liczę.

Ej, czego chcesz, Pieta jest urocza! Twoje simki są fajne, tylko przy ostatnich za bardzo przesadziłaś z twardymi rysami twarzy. Są z pewnością lepsze od moich.

Napisał Xillei

"Zez" może być związany z tym, że EA nie potrafi niczego zrobić jak należy i soczewki kobiet to, nie wiedzieć czemu, lustrzane odbicia. Gdzieś był fix na to, ale nie pamiętam gdzie i czy w ogóle jeszcze działa. Nos jest dobry.

To bardzo możliwe. Właśnie ściągnąłem ten fix, zobaczymy jak będzie przy następnych simkach.

Napisał Mika

Simka bardzo ładna szczególnie podobają mi się jej oczka i usta. Mogę sie przyczepić tylko do brwi których nie widać. A i jeszcze jedna uwaga, wszystko się według mnie na tym zdjęciu zlewa, ma taki sam beżowawy odcień 5+.

Nie widać? A moim zdaniem są bardzo widoczne! Nie wiem jak bardziej mógłbym je przyciemnić.

No i dziękuję za komentarze! A teraz coś z zupełnie innej beczki. Usiadłem przy CASie i w końcu spróbowałem stworzyć faceta, bo podobno ich się trudniej robi niż kobiety. W ten sposób powstał kolejny sim, trochę inspirowany stylem Yuki(u której wciąż zbieram się, by napisać komentarz). Koncepcja mężczyzny miłego charakterem jest dla mnie obca, dlatego tu również nie będzie słodyczy. Cóż, w każdym razie poniżej absolutnie, całkowicie pierwsza próba stworzenia sima-mężczyzny w trójce. Czy się spodoba, tego już nie wiem, no ale zawsze jest ten pierwszy raz.

[Agor-ia]

Dolne rzęsy - paskudztwo. Fryzura też makabryczna. Reszta jest ok, chociaż czuję jakiś zgrzyt przy ustach, tylko nie wiem o co chodzi tak do końca.

[Xillei]

Napisał Agor-ia

Fryzura też makabryczna.

Ej, wypraszam sobie, to jedna z moich ulubionych.

Dolne rzęsy wyrastają gdzieś tak z policzków, są kompletnie niedopasowane. Poza tym, o ile zazwyczaj nie mam zupełnie nic przeciwko ciemnym, długim rzęsom, tu mi nie pasują; nie wiem, przez to niedopasowanie właśnie albo przez brak górnych? Denerwują mnie też otwarte usta, jakby był bez przerwy zdziwiony. Albo przeziębiony.

Zazdroszczę ubrania. :/

[Caesum]

Dzięki za opinie, faktycznie z rzęsami coś nie wyszło, sam nie wiem czemu zresztą. Zapamiętam na przyszłość. Co do ubrania... Ojej, w ogóle nie pamiętam skąd je mam. Wydaje mi się, że pewnie z tego bloga TheBoyWhoSimmed, tam było dużo takich, ale nie mam pewności.

Napisał Xillei

Denerwują mnie też otwarte usta, jakby był bez przerwy zdziwiony. Albo przeziębiony.

W takich momentach brakuje mi PosePlayera z simsów dwójki, gdzie można było animacje twarzy oddzielnie wybierać. Heh... To chyba jeden z powodów, dla których nigdy nie napiszę FS z trójce.

EDIT: Już wiem. Mam tak rozpikselowane rzęsy w CASie że nic dziwnego, że nic nie widziałem. Nie mam pojęcia czemu tak się dzieje, w grze już jest ok. Aha, no i rzęsy poszły precz. Lepiej, gorzej?

[Xillei]

Gorzej już być nie mogło. Dalej mi się niespecjalnie podoba, jednak jakieś delikatne rzęsy bym mu zostawiła. I znowu ta otwarta paszcza, ech. Czy to nie jest jakoś związane z kształtem ust? Zdarza się czasami, nie wiem, czemu.

[Caesum]

Och, narzekacie. To ja się może już poddam, wrócę do niego kiedy indziej i na spokojnie przemyślę. Może wtedy na coś wpadnę. W ogóle czy mi się tylko wydaje, czy suwaki do soczewek nie działają w przypadku simów-facetów? Chciałem mu powiększyć trochę oczy, a tu nic się nie dzieje. No i strasznie irytuje mnie kamera w CASie, nie mogę jej przybliżyć do oczu.(EDIT: już jest ok, konflikt modów) Przydałoby się też coś by zmieniać wysokość kącika między dolną wargą a podbródkiem.

[Diana]

Najnowszy sim niestety mi się niezbyt spodobał. XD Te dolne rzęsy są najgorsze, o czym już parę osób wspominało. Bez nich wygląda lepiej.
Całokształt mi się nie podoba.

[Caesum]

Ok, dzięki za komentarze. Poprzedni sim się nie bardzo spodobał(w ogóle nie spodobał?), dlatego też nowy sim będzie trochę inny. Sam nie mam pewności, czy dobrze zrobiłem zostawiając szare oczy, ale strasznie spodobał mi się efekt, no i przynajmniej pasuje do ubrań. Nie wiem też, czy powinienem wstawiać nowego sima tak szybko po poprzednim, ale też nie wiem, co miałbym w nim jeszcze zmieniać. No cóż, zobaczymy. Sim zaczynał właściwie jako Nord(jeśli ktoś grał w serię TES to wie, jakie to klimaty. Resztę odsyłam tutaj), potem łudząco przypominał Geralta z Rivii, aż w końcu dotarłem do tego co teraz. Poznajcie Stephena.

EDIT: Ach, jeszcze jedna sprawa. Wielkie dzięki dla Xillei za pomoc przy rzęsach. Jej porady bardzo się przydały podczas tworzenia powyższego sima.