The Sims 4 - komentarze do newsów

[LepkiePaluszki23]

Caesum na polskim fanpage dzieci w wieku 10 lat piszą do ludzi w wieku 15, żeby się ogarnęli się z tymi basenami. Widać ile jest dzieci, które nie wiem co widzą w tej grze. Osobiście zostaję przy dwójce

[anie_1981]

Ciekawe czy ludzie z EA w ogóle to czytają... Jak tak, to mają chyba lekkiego doła... Albo i nie... Ja uważam, że EA prosperuje na tyle dobrze, że nawet jakby część graczy tego nie kupiła, to oni i tak wyjdą na swoje. To są Simsy... nie twierdzę, że wszyscy, ale sporo graczy to kupi, dla loga TS, takie są niestety fakty. Żeby to się nie sprzedało, to nie wiem co musieliby zrobić.

[Kasztanek]

Trzeba przyznać, iż ta teoria z Reddita na temat The Sims 4 ma sens.
The sims 4 wygląda jak gra online, która na szybko przerobiono na offline.

Warning: Pure speculation below
They HAD the resources to add pools, toddlers, story progression, create-a-style, etc BUT most of them were used to create an an ONLINE The Sims 4.
They put most of their eggs in one online basket, so to speak, and when the new Simcity failed because of its online play, all of the online features that The Sims 4 team were working on got cut. All they were left with were a newly improved CAS, a new house building system and emotions. Loading screens when entering different areas (I think that's what it's called, correct me if I'm wrong) is not a feature but an adaptation/limitation to having an online Sims game. Even the art style was created to improve game performance while players were online with each other. And as for no Create-a-Style? If you've played MMORPGs, you should be familiar with the limited and non-customizable armor and clothing. Same reason here. The game has no story progression because there was no need to create it due to the players themselves being each others' townies. EVERYTHING was designed to increase performance whilst playing the game online with other people.
I further speculate that the original proposal for The Sims 4 had a similar format to the new Simcity. The game would be played on EA's servers where you would be put into a small town of maybe 10-20 other players. EA found out the hard way that this would not work and scrapped that idea and told its developers to revamp the game and were given the same deadline of September 2014. The developers scavenged what they could from the online Sims 4 game and tried to finish making this game in only about a year.
Due to the time limitation, this game will lack many features (as we've been told already), have many bugs and will undoubtedly disappoint its loyal fans.
But how can The Sims 4 save itself? The simple answer is to delay the game a year, or two or three but its really not that simple. The company's flagship product/money milker series can't be delayed because its shareholders will be more than unhappy with it. All in all though, did EA learn nothing from The Sims Online?
If you look at this simsvip page in the light of my post above, you'll clearly see that the Sims 4 team are converting their original online game into a single-player game. "Public spaces?" Sounds like the "main town" where everyone in an MMORPG gathers. Also, 30 second loading screen times? Do you realize how long that actually is when you're playing a game?

[CzekoladowaZłośnica]

Mnie najbardziej rozbraja fakt, że wyszło tyle mankamentów w tej "nowej" odsłonie, a oni chcą to naprawić jakimiś śmiesznymi bonusami -,-. Chcą w ten sposób odkupić swoje winy? Jakby się postarali to TS4 powinno być połączeniem i dwójki i trójki i coś nowego by dołożyli i by było super, ale po co. Lepiej się tłumaczyć, że albo nie ma czasu, albo kasy, albo jeszcze czymś innym...
edit:
I wiem, że te bonusy nie dotyczą Polski, ale sam fakt... Sklepy chcą pomóc EA? Ciekawe...

http://www.thesims.com/news/whats-out-and-whats-in - przetłumaczy ktoś? Rachel tłumaczy ponoć brak basenów i małych dzieci... A ja niestety nie ogarniam anglika....

[Caesum]

Myślałem, że to było potwierdzone, że TS4 miało mieć funkcję multiplayer? EA miało taki moment, że do praktycznie każdej gry na siłę wpychało multi(jest to jeden z powodów, dla których EA dostała nagrodę najbardziej znienawidzonej firmy). W ogóle dla mnie wydawało się to oczywiste i przewidywalne, zważywszy na ich inne tytuły z serii sims(mysims, facebookowe simsy, na androida). Ta koszmarnie brzydka grafika to też pewnie był efekt próby zrobienia z simsów gry online.

Złośnico - w DUUUŻYM skrócie napisali, że basenów i toddlerów nie będzie, bo chcieli się skupić na simach, żeby były bardziej realistyczne. Cała reszta to, moim zdaniem, *******enie nie mające w sobie żadnego wytłumaczenia dlaczego w/w nie będzie w grze. Piszą o tym, co wiemy już od dawna, że mają śliczne nowe ubranka, nowe animacje, że Rachel lubi ciuszki etc. Nic ciekawego tam nie ma.

Czytając to mam wrażenie, że twórcy mają nas za idiotów. Piszą to samo co zawsze, ubierając tylko w inne słówka i myślą, że to kupimy.

[NaNiKo]

But let us show you this instead of just talking about it: The Sims 4 Create A Sim Demo will be available later this summer for absolutely everyone to play.

Cóż. Ja rozumiem, że wielu producentów daje do testowania demo gier i robi otwarte bety. Ale serio? Kreator w demo? Coś, co pokazują nam od początku niemal? Coś co wg. nich jest *****iste i dopracowane w każdym calu, bo m.in. na tym opiera się gra?
Eh.

We’ll be releasing over 15 minutes of in-game Live Mode footage (with complete UI) in the next two weeks. We can’t wait to hear what you think.

I tu moim zdaniem nie powinni tak wyczekiwać reakcji fanów, bo się mogą przestraszyć. Ale w końcu będzie gra, a nie kreator...

[Caesum]

^ Ewentualnie może się skończyć na tym, że będzie to kolejny filmik w stylu ostatniego "gameplay footage" z E3, które z gameplayem jako takim nie miało nic wspólnego.

[anie_1981]

15 minutowy filmik z trybu życia... no najwyższy czas! Chętnie to obejrzę! Aplikację CAS też pobiorę. Nie lubię Origina ale i tak muszę go mieć, bo mam zainstalowane SimCity. Co prawda ma już tryb off-line, ale Origina mieć muszę...

Co do braku toddlerów i basenów, to nie ma na to żadnego usprawiedliwienia... nawet jakby mieli nalot kosmitów, te dwie funkcje musiałyby w grze być (kosmici też pewnie grają w Simsy)...

[Liv]

Jeśli w żadnym serwisie nie pojawi się tłumaczenie tego artykułu na polski, mogę się tym jutro zająć

EDIT: tutaj tłumaczenie

Powiem Wam, że przeczytałam parę zdań i miałam ochotę wykrzyknąć angielskie g.prawda! No bo weźcie...

Napisał pani Rachel

So, rather than include toddlers, we chose to go deeper on the features that make Sims come alive: meaningful and often amusing emotions; more believable motion and interactions; more tools in Create A Sim, and more realistic (and sometimes weird!) Sim behavior.

Hm, jak simy mogą być bardziej "żywe", skoro zabierają im jednej z najważniejszych okresów w życiu?!
Czy przy tej grze pracują dzieci, które nie zdają sobie z tego sprawy?

But now the upshot: The Sims 4 is a completely new game, and it feels different to play.

Undeniably. Tylko dlaczego tak to tłumacząc nadal nazywają swój produkt jako jeden z serii The Sims? Skoro tak bardzo odchodzą od głównej koncepcji symulatora ŻYCIA, powinna powstać nowa seria.

I’ll give you one example that continually jumps out at me as we talk about how to make The Sims 4 feel uniquely personal to you, our players.

Hm, moje simy z Nieznanowa (TS2) już bardziej bliskie mi być nie mogą Czuję się do nich autentycznie przywiązana i myślę, że nie jestem jedyna.

Tak, tak, style chodzenia... Problem w tym, że JA w "dwójce" nie zwracałam na to specjalnie uwagi i tak samo mam, gdy patrzę na ludzi - dopóki to nie jest menel (czy inna osoba wzbudzająca moje podejrzenia) albo osoba chora/niepełnosprawna, raczej nie zwracam uwagi na jego/jej sposób poruszania się.

For the first time, the Sims act like real people.

No tak, w końcu jacy normalni rodzice mają roczne, dwu- lub trzyletnie dzieci, nie mówiąc o uczeniu ich chodzić, mówić czy korzystać z nocnika... Oczywiście z maluchami można robić całą masę innych rzeczy, no ale do tych kilku "podstaw" przyzwyczaiły nas TS2 i TS3.
Nie wspomnę o tym, że normalni ludzie reagują - mniej lub bardziej - na zmiany w pogodzie, często mają w domu zwierzęta i w większości lubią baseny czy pływanie w ogóle
Argumenty tej pani jak dla mnie są inwalidami.

[Caesum]

^ Wielki plusik dla ciebie, Liv. Zgadzam się w stu procentach. W ogóle mam wrażenie, że oni piszą to myśląc, że w simsy grają sami nierozgarnięci gracze. Przecież tam nie ma żadnego konkretnego powodu, dla którego nie miałoby być w czwórce basenów i małych dzieci.
Podobnie zresztą z wypowiedzią jednego simguru, który odpisał na przytyk, że TS Studio ma czas na robienie dekoracji typu parowce, a nie ma czasu na porządne rzeczy typu baseny. A odpowiedzią było, że... Baseny są za trudne, a graficy FX nie mają nic do roboty. What? Takich grafików odsuwa się do innego projektu, a za tą kasę ściąga się kogoś i robi to, co jest potrzebne. Przecież tak obecnie robi prawie każde studio, choćby Crystal Dynamics.

Aha, i jeszcze coś.



Eee?

EDIT: TO jest całkiem smutne.