|
|
#11 |
|
Zarejestrowany: 30.10.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 247
Reputacja: 10
|
Ja to obeszłam tak, że jedni z mieszkańców mieszkają po prostu w domu weselnym, który sama zrobiłam. I jak robię śluby, to ich zapraszam, a potem robię wesele w ich domu - nie ma problemu z dostępem do lodówki, a i łóżko jest na noc poślubną dla małżonków
|
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|